Narkotyki w Bydgoszczy [RAPORT]
Susz marihuany najczęściej przechowywany jest słoikach lub workach foliowych/fot. Policja
Bydgoscy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej mają pełne ręce roboty. Prezentujemy krótki raport ich dokonań z ostatnich tygodni.
Inne z kategorii
Wyprzedzanie „na trzeciego” i o włos nie doszło do tragedii [WIDEO]
„Bezpieczne Śniadanie” bydgoskiej policji z seniorami. Nie dajce się oszukać
Narkotyki schowane w słoiku
W mikołajki o poranku policjanci z wydziału narkotykowego Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy zatrzymali 26. letniego mężczyznę. Zabezpieczyli ponad sto tzw. „działek” marihuany. Wcześniej funkcjonariusze ustalili, że jeden z mieszkańców bydgoskiego Szwederowa może zajmować się handlem zakazanymi środkami psychoaktywnymi. Wytypowali podejrzewanego, przystąpili do działania i namierzyli go nad ranem na jednym z parkingów przyblokowych na terenie dzielnicy. Po wylegitymowaniu udali się z nim do mieszkania podejrzewanego, gdzie dokonali przeszukania. Znaleźli tam dwa słoiki wypełnione woreczkami strunowymi z suszem roślinnym. Wstępne badania narkotestem wykazało, że jest to marihuana. Funkcjonariusze zabezpieczyli także wagę elektroniczną oraz ponad 700 pustych tzw. „dilerówek” – torebek foliowych. Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego śledczy ze Szwederowa przedstawili zatrzymanemu zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków. Za to przestępstwo grozi do 10 lat pozbawienia wolności. 7 grudnia 2017 roku mężczyzna został doprowadzony do prokuratury, skąd po przesłuchaniu trafił przed oblicze sądu, który przychylił się do wniosku oskarżyciela i aresztował go na dwa miesiące.
Czytaj: Spowiedź gangstera
Narkotyki poszły z dymem
Co dzieje się z narkotykami, które policjanci zabezpieczają podczas akcji? Trafiają do jednego z budynków należących do KMP w Bydgoszczy. Po badaniach w policyjnym laboratorium zakazane środki trafiają do magazynu, gdzie pozostają, aż sąd orzeknie o ich zniszczeniu. W minionym tygodniu 300 kg takich zmagazynowanych substancji zniszczyli funkcjonariusze wojewódzkiej komendy policji. Przetransportowali je konwojem do spalarni. Tam do pieca trafiły worki wypełnione 280 kg marihuany, 12 kg amfetaminy i 8 kg MDMA, kokainy i dopalaczy. Cały proces odbywał się pod nadzorem policjantów.
Czytaj: Narkotyki w bydgoskich szkołach
Narkotyki w ukryciu
Kryminalni z bydgoskiego Śródmieścia zatrzymali 26. letniego mężczyznę poszukiwanego listami gończymi i nakazami doprowadzenia. Mężczyzna ukrywał się w jednym z mieszkań w centrum miasta. W jego mieszkaniu policjanci znaleźli amfetaminę i marihuanę. Bydgoszczanin trafił już do więzienia na najbliższe trzy lata. Do zatrzymania doszło 30 listopada 2017 roku po południu na jednej z ulic w centrum Bydgoszczy. Wcześniej kryminalni ze Śródmieścia ustalili, że poszukiwany czterema listami gończymi i dwoma nakazami doprowadzenia mężczyzna, ukrywa się w jednym z mieszkań w pobliżu ulicy Mickiewicza. Policjanci wytropili jego „kryjówkę” i namierzyli, gdy wchodził do mieszkania. Poszukiwany na widok funkcjonariuszy próbował zatrzasnąć im drzwi przed nosem. Zdecydowana reakcja policjantów pozwoliła na sprawne zatrzymanie. Kryminalni dokonali przeszukania. W jednym z pokoi, w pufie ujawnili woreczki z białym proszkiem i zielonym suszem roślinnym. Wstępne badania narkotesterem wykazało, że jest to amfetamina i marihuana. Łącznie policjanci zabezpieczyli ponad 100 g narkotyków. Zakazane środki psychoaktywne zostały przekazane do laboratorium. Jeśli ekspertyza potwierdzi wstępne badania, wówczas mężczyzna usłyszy zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków. Przestępstwo to zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 10. Zatrzymany i tak najbliższe trzy lata spędzi za kratkami zakładu karnego. Był bowiem poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności między innymi za kradzieże, włamania, oszustwa, wyłudzenia kredytu, a także za wymuszenie rozbójnicze.
Czytaj: Policja o narkotykach
Narkotyki posiadane
28 listopada kryminalni z bydgoskiego Szwederowa namierzyli i zatrzymali 27. letniego mężczyznę podejrzewanego o posiadanie znacznej ilości narkotyków i nielegalnego posiadania pistoletu oraz amunicji. W jego mieszkaniu policjanci zabezpieczyli amfetaminę, z której można by było zrobić blisko 70 porcji tego narkotyku. Podejrzany decyzją sądu został aresztowany na trzy miesiące.
Czytaj: Narkotyki - problem 40-latków [OPINIA]
Rozmawiali o narkotykach
W Szkole Podstawowej im. Jana Pawła II w Łochowie odbyło się 22 listopada 2017 roku spotkanie z udziałem rodziców, nauczycieli oraz dyrekcji szkoły. Funkcjonariusze z bydgoskiej komendy oraz dzielnicowy z Białych Błot rozmawiali z zebranymi na temat narkotyków, dopalaczy i ich wpływu na młodzież. Spotkanie idealnie wpisało się w ogólnopolską kampanię MSWiA ,,Kręci mnie bezpieczeństwo... przez cały rok szkolny".
W trakcie rozmowy sierż. szt. Rafał Wohlfeil przybliżył rodzicom w praktyce rozpoznawanie dopalaczy oraz narkotyków i przedmiotów służących do ich przechowywania. Funkcjonariusze do tego celu użyli specjalistycznej walizki profilaktycznej. Każdy z rodziców i nauczycieli miał możliwość zapoznać się z jej zawartością. Policjant omówił zagrożenie nie tylko związane z uzależnieniem, ale także o niebezpiecznej możliwości pozyskiwania i dystrybucji środków odurzających za pośrednictwem internetu. Zwrócił też zebranym uwagę o wysokiej świadomości na ten temat młodych ludzi. Poruszył również tematykę związaną z odpowiedzialnością karną nieletnich, a także konsekwencjami wynikającymi z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
red
żródło: Policja