POLICJA 997 13 wrz 09:27 | Redaktor
Odpowiedzą za okrutne uśmiercenie lisa

Policjanci z komisariatu w Dobrzejewicach zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o zabicie lisa. Mężczyźni najpierw wielokrotnie go uderzali, a potem utopili w rzece. Konające zwierzę zauważyły przechodzące nieopodal kobiety, które powiadomiły funkcjonariuszy. 65-latek i jego 56-letni kolega usłyszeli już zarzuty, grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.

W minioną środę (6 września) do stanowiska kierowania komisariatu w Dobrzejewicach wpłynęło zgłoszenie o dwóch mężczyznach, którzy w Strudze Lubickiej utopili lisa. Spacerujące w okolicy kobiety zauważyły ten makabryczny widok i powiadomiły funkcjonariuszy. Mężczyźni wiedzieli, że są obserwowani, kiedy stamtąd odchodzili, usprawiedliwili się, stwierdzając, że to był tylko lis.

Zaalarmowani o zdarzeniu policjanci natychmiast pojechali we wskazane miejsce. Funkcjonariusze wykonali oględziny, przesłuchali świadków, zabezpieczyli ślady i dowody. Krótko potem policjanci wpadli na trop jednego ze sprawców. 65-letni mieszkaniec gminy Lubicz został zatrzymany w swoim domu. Mężczyzna trafił prosto do policyjnej celi.

Następnego dnia (7 września) policjanci przedstawili zatrzymanemu zarzut uśmiercenia zwierzęcia ze szczególnym okrucieństwem. Podejrzany przyznał się do popełnienia przestępstwa. Po analizie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego prokurator zastosował wobec podejrzanego policyjny dozór oraz zobowiązał poręczeniem majątkowym.

W piątek (8 września) w ręce policjantów z Zespołu Patrolowo-Interwencyjnego wpadł drugi ze sprawców. 56-latek siedział za kierownicą osobowego seata, którego zatrzymali do kontroli drogowej mundurowi. Funkcjonariusze wyczuli od niego wyraźną woń alkoholu. Przeprowadzili mężczyźnie badanie trzeźwości, które wykazało ponad promil alkoholu w organizmie. Amator jazdy na „podwójnym gazie” stracił prawo jazdy i trafił do policyjnego aresztu.

W sobotę (9 września) policjanci zarzucili mieszkańcowi Lubicza, podobnie jak jego koledze, złamanie tych samych przepisów oraz kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Prokurator objął go policyjnym dozorem, 56-latek musiał także zapłacić poręczenie majątkowe.

O ich losie zdecyduje sąd. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.

 

źródło: KPP Toruń, sierż. szt. Sebastian Pypczyński

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor