Pieniędzmi chciał „załatwić sprawę na miejscu” – odpowie za popełnione przestępstwa
fot. policja
Policjanci służby patrolowej zatrzymali do kontroli kierującego audi. Mężczyzna usłyszy kilka zarzutów. Nie dość, że był nietrzeźwy i obowiązywał go zakaz prowadzenia pojazdów to jeszcze wręczył funkcjonariuszom pieniądze i obiecywał więcej w zamian za uniknięcie kłopotów.
Inne z kategorii
Po pijaku taranował auta w mieście. Próbował uciec, ale trafił na policjantów po służbie
Na Solskiego piesi łamią przepisy. Policja łapie, ale tam po prostu brakuje przejścia [WIDEO]
Policjanci Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego z Lipna pełnili w piątek (12 listopada) służbę, na terenie gminy Bobrowniki. Funkcjonariusze sprawdzali, czy osoby objęte kwarantanną znajdują się w deklarowanych miejscach pobytu. Przed południem w miejscowości Brzustowa zauważyli kierującego audi, który nie miał włączonych świateł pojazdu. Gdy zatrzymali mężczyznę do kontroli, wyczuli od niego alkohol. 49-latek przyznał, że wcześniej spożywał wysokoprocentowe trunki. Po badaniach okazało się, że ma w organizmie ponad dwa promile.
To był dopiero początek kłopotów mieszkańca gminy Bobrowniki. Podczas sprawdzenia w policyjnych systemach wyszło na jaw, że obowiązuje go zakaz prowadzenia pojazdów wydany przez Sąd Rejonowy w Lipnie. Urzędnicy, wydali także wobec niego, decyzję o cofnięciu uprawnień do kierowania.
Policjanci nie znaleźli również informacji na temat obowiązkowego ubezpieczenia pojazdu, co stanowiło, kolejne naruszenie prawa.
Podczas rozmowy z mundurowymi mężczyzna „chcąc uniknąć kłopotów” popadł w jeszcze większe problemy, proponując funkcjonariuszom korzyść majątkową, w zamian „za przymknięcie oka”. Wyjął portfel i wszystkie znajdujące się w nim pieniądze i wręczył je funkcjonariuszom. Przekonywał także, żeby mundurowi udali się z nim do miejsca zamieszkania, gdzie zwiększy kwotę łapówki. Policjanci od razu zatrzymali kierowcę audi informując go, że dodatkowo popełnił właśnie przestępstwo z artykułu 229 Kodeksu Karnego dopuszczając się próby przekupstwa.
Mieszkaniec gminy Bobrowniki, musi się liczyć z poważnymi konsekwencjami. Wkrótce usłyszy zarzuty złamania zakazu prowadzenia pojazdów, kierowania w stanie nietrzeźwości i wręczenia łapówki funkcjonariuszom Policji. Mundurowi skierują także wniosek o ukaranie mężczyzny do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.
Oficer prasowy KPP w Lipnie
podkom. Małgorzata Małkińska