Tragiczne skutki wypadku na A1. Jedna osoba nie żyje
fot. KWP w Bydgoszczy
Podwłocławski odcinek autostrady A-1 był przez kilka godzin zablokowany z powodu karambolu, w którym uczestniczyło kilkanaście aut. Niestety, śmierć na miejscu poniósł 38-letni pasażer skody, która uderzyła w tył ciężarówki.
Inne z kategorii
Tragedia na DK 10 w Przyłubiu. Dwie ofiary śmiertelne [Z OSTATNIEJ CHWILI]
Policjanci ratowali ofiary pożaru w Bydgoszczy [WIDEO]
Do zdarzenia doszło dzisiaj (25 stycznia) w godzinach porannych (pierwszą informację z miejsca zdarzenia czytaj tutaj). Na autostradzie A-1 pod Włocławkiem doszło niemal jednocześnie do kilku zdarzeń drogowych. Spowodowało to znaczne utrudnienia w ruchu - nitka w kierunku Łodzi była przez kilka godzin nieprzejezdna. Niestety, śmierć na miejscu poniósł 38-letni pasażer skody.
fot. KWP w Bydgoszczy
Na miejscu wypadku pracowały służby, w tym policjanci, którzy organizowali objazdy i wykonywali czynności pod nadzorem prokuratora. Był przy nich obecny także biegły z zakresu wypadków drogowych, który wypowie się, co do jego przyczyny.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że zdarzenie prawdopodobnie zaczęło się od kolizji auta osobowego: kierujący stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w bariery i wpadł do rowu. Po tym zdarzeniu inne auta zaczęły hamować, jednak nie wszyscy kierowcy zdołali bezpiecznie zatrzymać swoje pojazdy. Jednym z tych aut była skoda kierowana przez 33-latkę, która uderzyła w tył jadącej przed nią ciężarówki. Niestety w wyniku odniesionych obrażeń śmierć na miejscu poniósł 38-letni pasażer. Z kolei kierująca i 6-letnie dziecko, które również jechało autem, przetransportowani zostali do szpitala.
fot. KWP w Bydgoszczy
Policja apeluje o ostrożność na drodze i zdjęcie nogi z gazu. Silne opady śniegu, oblodzona nawierzchnia, ograniczona widoczność mogą znacznie utrudniać jazdę i wymagają od kierujących większej niż zwykle ostrożności. - Jedźmy wolniej i zachowajmy większą niż zazwyczaj odległość od poprzedzającego pojazdu, aby w porę podjąć odpowiednie manewry - apelują policjanci.
źródło: KWP w Bydgoszczy
fot. KWP w Bydgoszczy