W Grudziądzu zamarzł mężczyzna. Policja apeluje: nie bądźmy obojętni!

Mężczyzna został znaleziony po godz. 16.00. Był bezdomny, trwa ustalanie jego personaliów.

- Na wychłodzenie organizmu są szczególnie narażeni bezdomni, osoby starsze i osoby nietrzeźwe przebywające na dworze. Jeśli widzimy takiego człowieka, nie wahajmy się zadzwonić na numer alarmowy, aby powiadomić o tym funkcjonariuszy  - apeluje podkom. Szablewski.

Zdarza się, że osoby pijane są lekceważone przez przechodniów. Może się to skończyć tragedią. - Niejednokrotnie pijane osoby nie są w stanie o własnych siłach dotrzeć do domu, „odpoczywają” na ławkach, przystankach, nie czując zimna. Oni też potrzebują naszej pomocy - przypomina oficer. - Wystarczy jeden telefon na Policję lub Pogotowie Ratunkowe, aby uratować komuś życie - konkluduje. Zadzwonić można również na numer alarmowy 112 lub 986 (Straż Miejska). 

W okresie  mrozów policjanci, kontrolując miejsca przebywania osób bezdomnych, rozmawiają z nimi o zagrożeniach wynikających z przebywania w miejscach, które nie są przystosowane do mieszkania. Oferują także transport do miejsc noclegowych.

Miejsca pomocy

Osobom niewymagającym natychmiastowej interwencji warto udzielać informacji o tym, gdzie mogą uzyskać pomoc. W Bydgoszczy funkcjonują dwie ogrzewalnie: przy ul. Koronowskiej 14 oraz w dawnej kaplicy Bazyliki św. Wincentego à Paulo (al. Ossolińskich 2). Pomoc świadczą także noclegownie/schroniska: Centrum Pomocy dla Bezdomnych Mężczyzn przy ul. Fordońskiej 422 i Centrum Pomocy dla Bezdomnych Kobiet przy ul. Polanka 9. 

Czytaj także: „Gdzie mogę spać, gdzie mogę jeść?”. Akcja ulotkowa Bazyliki