Czy to koniec afery we Wrocławiu? Tomasz Greniuch nie będzie szefem tamtejszego oddziału IPN
fot. YT
Według PAP dr Tomasz Greniuch nie będzie pełnił funkcji dyrektora oddziału IPN we Wrocławiu. Sprzeciw w sprawie jego nominacji wyrazili również premier i prezydent.
Inne z kategorii
Pijany kierowca BMW staranował ludzi na chodniku. Makabra w Słupsku
Pociągiem za złotówkę - PKP robi prezent na dzień seniora
O szczegółach dotyczących dymisji dr Tomasza greniuch ma poinformować prezes Instytutu Pamięci Narodowej Jarosław Szarek.
Od 9 lutego, kiedy to została ogłoszona decyzja, że Greniuch ma pełnić funkcję dyrektora oddziału IPN we Wrocławiu rozpętała się medialna burza. Jest to związane z przeszłością, kiedy jako działacz Obozu Narodowo_Radykalnego Greniuch wykonywał gest tzw. salut rzymski, który obecnie jednoznacznie kojarzy się z niemieckim pozdrowieniem "Sieg Heil" z czasów III Rzeszy.
Pomimo, że Tomasz greniuch publicznie za to przepraszał i zwalał swoje zachowanie na karb młodości to jednak wiele autorytetów moralnych i naukowych podniosło larum, ze osoba z taką przeszłością nie może pełnić takiej funkcji. Do sprawy odnieśli się również premier Mateusz Morawiecki oraz prezydent RP Andrzej Duda, który zaznaczył, że dyrektorem oddziału IPN może zostać jedynie osoba o krystalicznej przeszłosci.
Inf. PAP