Polska i Świat 30 lis 2020 | kd
To cud! Po dwóch dniach odnaleźli 62-latka na pełnym morzu

Osoby dobrze znające morskie życie mówią w tym przypadku o cudzie. Po 42 godzinach udało się odnaleźć 52-letniego marynarza. Przeżył tylko dzięki temu, ze kurczowo trzymał się swojej wywróconej łodzi.

W piątek 27 listopada ok. godz. 16:00 w swojej łodzi na morze wypłynął Stuart Bee. Jako, że nigdy nie przebywał na morzu dłużej niż 24 godziny, to zaniepokojona rodzina powiadomiła o zaginięciu straż przybrzeżną. 

Straż przybrzeżna rozpoczęła poszukiwania przy pomocy samolotu C-130 Hercules. O zaginięciu 62-latka poinformowano również znajdujących się w pobliżu marynarzy, służby celne i straż graniczną.

W niedzielę (29 listopada) przyczepionego do łodzi mężczyznę zauważyła załoga kontenerowca. Pomogła w uratowaniu 62-latka i sprowadziła go z powrotem na brzeg.

 

 

Inf. US Coast Guard South Eas

kd Autor