Warszawski Marsz Niepodległości w samochodzie!
11 listopada będziemy obchodzić kolejne święto Niepodległości. Z tej okazji Stowarzyszenie Marsz Niepodległości co roku organizowało w stolicy Marsz Niepodległości. Z powodu ograniczeń związanych z pandemią koronawirusa tegoroczny marsz odbędzie się w formie zmotoryzowanej.
Inne z kategorii
Pijany kierowca BMW staranował ludzi na chodniku. Makabra w Słupsku
Pociągiem za złotówkę - PKP robi prezent na dzień seniora
- W tym roku Marsz Niepodległości będzie zmotoryzowany. Zapraszamy wszystkich patriotów na godz. 14:00 na rondo R. Dmowskiego" – napisał na Twitterze Robert Bąkiewicz.
To już kolejne podejscie do organizacji Marszu Niepodległości w sytuacji, kiedy rząd namawia do pozostawania w domach. W pierwotnej wersji uczestnicy marszu mieli wybrać się na "spontaniczny" spacer.
Ostatecznie jednak zarząd Stowarzyszenia Marsz Niepodległosci opublikował oświadczenie, w którym zaprasza na marsz w wersji zmotoryzowanej.
W tym roku, mając na uwadze bezpieczeństwo naszych uczestników, a przede wszystkim weteranów, którzy co roku nam towarzyszyli, zdecydowaliśmy zmienić formułę naszego wydarzenia. 11 listopada zapraszamy wszystkich Polaków do tego, aby przyjechać do Warszawy na rondo Dmowskiego samochodami i motocyklami. Widzimy się jak co roku o godz. 14:00. Zachęcamy do oflagowania i przyozdobienia pojazdów barwami narodowymi.
Pomimo krytycznej oceny podejmowanych działań w zakresie zwalczania COVID-19 i wynikających z tego negatywnych reperkusji dla wszystkich Polaków naszym zdaniem patriotyzm to w dużej mierze odpowiedzialność za drugiego człowieka i własną wspólnotę. Odcinamy się od próby destabilizacji i anarchizacji życia politycznego i społecznego państwa, które w ostatnich tygodniach były podejmowane przez środowiska lewicowe i liberalne.
– czytamy w opublikowanym komunikacie.
Wcześniej do tematu Marszu Niepodległości odniósł się prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, który ogłosił, że nie zgadza się na Marsz Niepodległości ze względu na sytuację epidemiczną.
Również premier Mateusz Morawiecki w wywiadzie zaapelował o nieorganizowanie marszu.
- W przyszłym roku mam nadzieję, że już koronawirusa nie będzie i również wezmę udział w marszu, tak jak to zrobiłem z przyjemnością w poprzednim roku - powiedział Morawiecki.