112 22 cze 08:25 | Redaktor

Ledwo wystartowała interaktywna policyjna mapa pokazująca wypadki ze skutkiem śmiertelnym – Wakacje 2024, a już pojawiły się na niej czerwone punkty. Niestety, w ciągu pierwszej doby jedną z ofiar był kierowca uczestniczący w wypadku na DK10 pod Toruniem.

To już 6. edycja projektu na rzecz bezpieczeństwa ruchu drogowego pn. Wypadki drogowe ze skutkiem śmiertelnym – Wakacje 2024, który spotkał się z pozytywnym odbiorem społecznym oraz dużym zainteresowaniem mediów.

Podobnie jak w latach ubiegłych, każdego dnia, przez okres wakacji, na stronie policja.pl, w mediach społecznościowych oraz na stronach administrowanych przez jednostki Policji, prezentowana jest mapa Polski z liczbą wypadków drogowych ze skutkiem śmiertelnym wraz z informacją o zdarzeniu (tj. lokalizacja zdarzenia, ogólna informacja dot. liczby ofiar, rodzaju uczestnika ruchu drogowego oraz rodzaju zdarzenia) z ostatniej doby oraz od początku wakacji.

Bieżąca aktualizacja mapy, w tym wizualizacja, ma na celu zwrócenie uwagi na skalę tragedii do jakich dochodzi na polskich drogach, skłonić do refleksji użytkowników dróg, jak również zachęcić media do dyskusji na temat bezpieczeństwa ruchu drogowego.

Mapa aktywna - kliknij w obraz ↑

Należy mieć na uwadze, że za każdym punktem zaznaczonym na tej mapie, kryje się ludzka tragedia. Każde, nawet z pozoru błahe zignorowanie przepisów, brawura, zlekceważenie senności czy zmęczenia mogą być przyczyną tragedii na drodze.

Kolejny raz, w promowanie działań na rzecz bezpieczeństwa ruchu drogowego, włączyła się  firma Screen Network S.A., która na ponad 20 tys. ekranach rozmieszczonych w 553 miastach, m.in.: przy głównych ciągach komunikacyjnych, dworcach, stacjach paliw i  centrach handlowych, wyświetlać będzie mapę z aktualnymi danymi.

W pierwszej dobie działania mapy pojawiła się już informacja o wypadku na DK 10 pod Toruniem. Do zdarzenia doszło około godziny 17:00 w piątek (21 czerwca) w Cierpicach. Śmierć na miejscu poniósł kierujący busem marki Toyota. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że jadący w kierunku Torunia 74-letni kierowca mitsubishi z nieznanych dotąd przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu i najpierw uderzył w jadącego z naprzeciwka dostawczego fiata, którym kierował 62-latek, a potem czołowo uderzył w jadącą toyotę. 36-letni kierowca toyoty zmarł w wyniku odniesionych obrażeń. Znajdujący się w toyocie 28-letni pasażer i kierowca mitsubishi zostali przetransportowani do szpitala. Pozostałym uczestnikom zdarzenia nic poważnego się nie stało.

Policjanci, pod nadzorem prokuratora, wyjaśniają okoliczności wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym.

Źródło: Policja

 

 

 

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor