Blisko milion Polaków, w tym tysiące z województwa kujawsko-pomorskiego, skorzystało z renty wdowiej. Świadczenie przynosi dodatkowy zastrzyk gotówki dla wdów i wdowców. Jakie warunki trzeba spełnić i co zrobić, żeby go nie stracić?
Bogatą ofertą renty wdowiej zainteresowało się blisko milion Polaków
Z końcem listopada 2025 r. 981,2 tys. osób w Polsce pobierało rentę wdowią, w tym aż 56,4 tys. w województwie kujawsko-pomorskim. Oznacza to, że mieszkańcy regionu często korzystają z możliwości połączenia świadczeń z rentą rodzinną po zmarłym małżonku. Średnia wypłata renty wdowiej w regionie wynosi 348,61 zł, co nie pozostaje bez wpływu na domowe budżety.
Liczby, które robią wrażenie
Od początku roku do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych napłynęło aż 1,15 mln wniosków o rentę wdowią. Na ich podstawie do końca listopada ZUS przekazał 3,448 mld zł na świadczenia w całym kraju, z czego 312,4 mln zł to 15 proc. wartości drugiego świadczenia. W samym województwie kujawsko-pomorskim oddziały ZUS w Bydgoszczy i Toruniu zebrały łącznie ponad 65 tys. takich wniosków.
Co czeka na przyszłych beneficjentów?
Bydgoski oddział ZUS przyjął ponad 34 tys. wniosków, a toruński prawie 31,2 tys. Świadczenie najczęściej wybierane to pełna renta rodzinna wraz z dodatkowym 15 procentowym bonusem z własnego świadczenia, takiego jak emerytura. Niemniej jednak, 5 proc. świadczeniobiorców musiało zaakceptować ograniczenie kwoty renty ze względu na jej maksymalną wysokość, która wynosi 5636,73 zł brutto.
ZUS pod bocznym światłem – trudności i odmowy
Nie każdy wniosek kończy się wypłatą świadczenia. Obecnie ZUS wydał 123,7 tys. odmów. Główne przyczyny to: zbyt wysokie obecne świadczenia, zbyt krótki czas od nabycia prawa do renty rodzinnej, czy brak praw po śmierci małżonka. Dla tych, którzy odczuli niesprawiedliwość systemu, istnieje możliwość odwołania się od decyzji ZUS do sądu okręgowego.