Wydarzenia 27 lut 2019 | Redaktor

Bydgoscy radni głosami PO-KO i SLD nie zgodzili się na zwiększenie do 98 proc. bonifikaty od opłaty za przekształcenie prawa wieczystego użytkowania gruntów w pełną własność.

Na środowej sesji (27 lutego) Rady Miasta Bydgoszczy przewodniczący klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Wenderlich zgłosił wniosek o rozszerzenie porządku obrad, tak aby radni mogli zająć się projektem uchwały zwiększającej bonifikatę od przekształcenia do poziomu 98 proc.

Przypomnijmy, że od 1 stycznia 2019 roku z mocy ustawy właściciele lokali w budynkach przeznaczonych na cele mieszkaniowe stali się właścicielami gruntu jeśli do tej pory dzierżawili go na podstawie tzw. prawa wieczystego użytkowania. Od przekształcenia naliczana jest jednak opłata. Ustawodawca dał samorządom wolną rękę w ustalaniu wysokości bonifikat w przypadku jednorazowych wpłat. Bydgoscy radni w listopadzie 2018 roku uchwalili bonifikatę w wysokości 60 proc.

Tymczasem samorządy innych miast zdecydowały się nawet na 98 procentowe bonifikaty. Wyższe ulgi uchwalili m.in. radni Warszawy (98 proc.), Gdańska (95 proc.), Wrocławia (90 proc.), a nawet w Toruniu. W tym ostatnim mieście prezydent Michał Zaleski zaproponował pierwotnie stawkę 80 proc., ale podczas sesji Rady Miasta 10 stycznia 2019 roku. wprowadził autopoprawkę i ostatecznie toruńscy radni uchwalili ulgę w wysokości 90 proc.

Czytaj też: W Toruniu radni idą na rękę mieszkańcom

W Bydgoszczy od początku o większą ulgę apelowali radni Prawa i Sprawiedliwości. Poprosiliśmy wtedy bydgoski ratusz o stanowisko prezydenta Rafała Bruskiego w tej sprawie.

„W Bydgoszczy bonifikaty są równe tym zaproponowanym przez rząd i ich wysokość jest uzależniona od decyzji na szczeblu rządowym. W przypadku ich zmiany Miasto dostosuje wysokość bonifikat, aby były takie same jak ustawowe” – odpisała nam Marta Stachowiak, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Bydgoszczy.

Chodziło o to, by stawki na gruntach należących do miasta i Skarbu Państwa były takie same, a w ustawie określono górny limit dla tych państwowych na poziomie 60 proc.

Ale od tego czasu sytuacja się zmieniła, bo parlament znowelizował ustawę tak, że ulgi z wszystkie gruntach mogą być takie same i dostosowane do tych uchwalanych przez samorządy.

Czytaj też: Prezentu nie będzie, opłata zostaje

Stąd w środę (27 lutego) pojawił się projekt uchwały radnych Prawa i Sprawiedliwości z propozycja zwiększenia bonifikaty do 98 proc. Bydgoscy radni w głosowaniu odrzucili jednak wniosek Jarosława Wenderlicha, aby Rada Miasta zajęła się procedowaniem propozycji na sesji. Sprawa może dotyczyć nawet ponad 30 tysięcy mieszkańców Bydgoszczy.

Wynik głosowania:

  

Prezydent Rafał Bruski zasugerował, żeby projekt uchwały trafił wcześniej do niego, gdyż zwiększenie ulgi rodzi skutki finansowe dla budżetu co może rodzićkonieczność jego korekty. - Służby finansowe się tym zajmą, przeliczą i do tematu wrócilibyśmy za miesiąc - powiedział.

 

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor