Chcą wykluczyć obrończynię życia z konferencji etycznej

14 kwietnia ma odbyć się w Bydgoszczy dwudziesta pierwsza już konferencja bioetyczna, organizowana przez II Katedrę Kardiologii Collegium Medicum UMK. Inicjatorem i faktycznym twórcą tego cyklu konferencji, który stał się stałym elementem naukowego życia Bydgoszczy jest znany kardiolog, prof. Władysław Sinkiewicz.

W tym roku w konferencji mają wziąć udział między innymi Jakub Pawlikowski z Lublina, doktor habilitowany nauk medycznych i jednocześnie doktor nauk prawnych, z tematem „Bezdroża współczesnej medycyny a sumienie lekarskie”.

Będzie też Jan Duława z Katowic, profesor nauk medycznych, prezes zarządu głównego Towarzystwa Internistów Polskich, który podzieli się refleksją na temat „Czym jest, a czym nie jest medycyna?”.

O niepomyślnej diagnozie prenatalnej i jej konsekwencjach powie dr hab. Dorota Kornas-Biela z Lublina, autorka kilku książek poświęconych tym tematom.

Na rozpoczęcie konferencji ks. dr hab. Tadeusz Biesaga wygłosi wykład „Etyka i moralność w medycynie XXI wieku - wyzwania i zagrożenia”, a dr Błażej Kmieciak, bioetyk, adiunkt w Zakładzie Prawa Medycznego Uniwersytetu Medycznego w Łodzi będzie mówił o klonowaniu człowieka i inżynierii genetycznej - czy to nauka w służbie postępu, fantazji czy szaleństwa?

Będzie także Kaja Godek - jedna z liderek ruchu pro life, która została zaproszona by przedstawić temat wyzwania, jakie dla państwa i społeczeństwa stanowi troska o życie dziecka poczętego.

Udział Kai Godek okazał się kamieniem obrazy dla lewicowych działaczy. W petycji skierowanej do władz UMK działacze partii Razem określili Kaję Godek jako osobę znaną przede wszystkim ze skandali. Dla nich takim skandalem była między innymi telewizyjna wypowiedź Godek, że metoda zapłodnienia in vitro nie odpowiada godności człowieka. „Uniwersytet powinien pozostać miejscem, w którym szczególnie dba się o wysoki poziom dyskusji - opartej na faktach oraz toczonej w atmosferze szacunku. Udostępnianie przestrzeni akademickiej osobom znanym wyłącznie ze skandali z pewnością temu nie służy” - napisali w petycji do władz UMK.

Portalowi naszemiasto.pl prof. Władysław Sinkiewicz powiedział: - Tu nie chodzi o poglądy, wiarę czy politykę, tylko o naukę i etykę. (...) A przede wszystkim o ochronę życia, co dla mnie jako etyka, bioetyka i lekarza jest najważniejsze. „Primum non nocere” (...) A każdego, kto ma ochotę zabrać głos podczas konferencji, serdecznie na nią zapraszam.

Kolegium rektorskie UMK - jak podaje portal naszemiasto.pl - ma się tą sprawą zająć w poniedziałek. Będziemy o tym informować.