Chcesz założyć własną firmę? Sprawdź, czy warto korzystać z ulg

 Ulga na start

Od 30 kwietnia tego roku osoby zakładające własną firmę (po raz pierwszy albo ponownie, po co najmniej 60 miesiącach kalendarzowych od ostatniego zawieszenia lub zakończenia działalności gospodarczej) mogą skorzystać z „ulgi na start” i nie płacić składek na ubezpieczenia społeczne ZUS przez 6 miesięcy. Taka osoba nie może wykonywać dla byłego pracodawcy tego, co dla niego robiła jako pracownik w bieżącym lub w poprzednim roku kalendarzowym.

Przedsiębiorca korzystający z „ulgi na start” podlega obowiązkowo tylko ubezpieczeniu zdrowotnemu. W 2018 roku ta składka wynosi 319,94 zł.

Gdy przedsiębiorca wykorzysta już „ulgę na start” (przez 6 miesięcy lub wcześniej z niej zrezygnuje) może skorzystać z już istniejącej ulgi – tzw. „małego ZUS”. Oznacza to, że przez następne 24 miesiące kalendarzowe prowadzenia swojej firmy będzie mógł opłacać obniżone (preferencyjne) składki na ubezpieczenie społeczne. Podstawą ich naliczania jest 30 proc. kwoty minimalnego wynagrodzenia obowiązującego w danym roku.

Od kwietnia 2018 roku „mały ZUS” wynosi 503,84 zł (bez dobrowolnej składki na ubezpieczenie chorobowe) lub 519,28 zł (ze składką na ubezpieczenie chorobowe). Z kolei „duży ZUS” wynosi odpowiednio 1163,39 zł lub 1228,70 zł.

Działalność nieewidencjonowana - bez wpisu do CEIDG

Nowe przepisy umożliwiają również prowadzenie działalności bez rejestracji, czyli bez wpisywania do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG). Przedsiębiorca decydujący się na działalność nieewidencjonowaną nie musi opłacać żadnych składek na ubezpieczenia. Jeśli jednak nie spełni warunków do prowadzenia takiej działalności musi zarejestrować swoją firmę w CEIDG i zgłosić do ubezpieczeń.

Kiedy można skorzystać z działalności nierejestrowanej? Po pierwsze, jesteś osobą fizyczną a przychody z Twojej działalności nie przekroczą w żadnym miesiącu 50 proc. kwoty minimalnego wynagrodzenia (w 2018 jest to 1050 zł). Po drugie, nie prowadziłeś wcześniej działalności albo prowadziłeś ją, ale przed 30 kwietnia 2017 roku Twoja firma została wykreślona z ewidencji przedsiębiorców i od tego momentu nie rejestrowałeś jej ponownie.

Nie tak kolorowo, jak się wydaje

ZUS zachęca jednak, by zanim zdecydujemy się na któreś z proponowanych udogodnień, zapoznać się z ich negatywnymi konsekwencjami.

Zarówno w przypadku „ulgi na start”, jak i prowadzenia działalności nieewidencjonowanej nie podlega się ubezpieczeniom społecznym. W związku z tym nie można korzystać z ochrony, które te ubezpieczenia gwarantują – przedsiębiorca nie ma prawa do świadczeń m.in. w razie choroby czy macierzyństwa.

Okres, w którym korzystamy z „ulgi na start” lub nie rejestrujemy działalności nie będzie uwzględniony przy ustalaniu prawa do emerytury, renty lub świadczeń przysługujących członkom naszej rodziny.

Nie będzie można również ubiegać się o długoterminowe świadczenia z ubezpieczenia wypadkowego, ponieważ nie podlegamy ubezpieczeniu emerytalnemu i rentowym, a tym samym ubezpieczeniu wypadkowemu.

Źródło: ZUS