Dawajmy to, co w tej chwili najbardziej potrzebne. Zbiórka darów pojedzie do Lwowa
fot. Anna Kopeć
Żywność, ale w konserwach i sucha, ze względu na brak możliwości gotowania – to pierwsze rzecz na liście zbiórki prowadzonej w siedzibie Bractwa Inflanckiego (ul. Dworcowa 62) w Bydgoszczy. W niedzielę (6 marca) wyruszy transport pod granicę. Zbierane są wyłącznie rzeczy, które sami lwowiacy wskazali jako najpotrzebniejsze.
Inne z kategorii
Bydgoski weekend - kalendarz wydarzeń. Bądź na bieżąco
Tako „Rzeczemy” i poetycko wieczerzamy [ZAPROSZENIE]
Zbiórkę darów prowadzą wspólnie organizacje patriotyczne działające w Bydgoszczy, przy współpracy ze szkołami w Czarnowie i Złej Wsi Wielkiej.
– Skontaktowaliśmy się ze Lwowem. Dowieziemy dary do granicy, tam zostaną przeładowane z naszego transportu do transportu do Lwowa – tłumaczy Krystian Frelichowski z bydgoskiego Klubu „Gazety Polskiej”.
– Kiedyś Polacy staczali z Ukraińcami bój o miasto Lwów. Dziś mieszkający tam Polacy wspólnie z Ukraińcami Lwowa bronią ramię w ramię przed agresorem rosyjskim. Pomagamy wszystkim, Polakom i Ukraińcom – podkreśla.
Organizatorzy proszą o przynoszenie wyłącznie rzeczy z poniższej listy: dokładnie o nie prosili lwowiacy. Potrzebna jest m.in. żywność. – Nie mają prądu, gazu, to nie może być żywność wymagająca gotowania – wyjaśnia Frelichowski.
Lista zbieranych produktów:
- Żywność w konserwach lub opakowaniach, którą można zjeść po otwarciu – nie ma możliwości gotowania, ze względu na brak prądu i gazu
- Opaski uciskowe
- Bandaże, opatrunki, środki dezynfekujące (woda utleniona)
- Silne środki przeciwbólowe
- Spray na oparzenia
- Rękawice
- Chusteczki mokre
- Latarki z czerwonym światłem
- Ciepłe skarpety
- Duże worki na śmieci
- Mleko w proszku dla dzieci
- Koce
Miejsca zbiórki:
Biuro TIK, Bractwa Inflanckiego – ul. Dworcowa 62 (I piętro) w Bydgoszczy
Szkoła Podstawowa w Złejwsi Wielkiej, sala 21, I piętro
Szkoła Podstawowa w Czarnowie
Zbiórka we wszystkich tych miejscach trwa do piątku (4 marca), w godzinach 8.00-16.00, transport wyruszy w niedzielę (6 marca) po południu. Czas między zakończeniem zbiórki i wyjazdem posłuży m.in. do dokonania zakupów brakujących rzeczy.
Można także dokonywać wpłat na konto:
Fundacja Prawa, Nauki i Przedsiębiorczości
Magazynowa 1, 85-790 Bydgoszcz (KRS: 0000504066)
nr konta: 46 2490 0005 0000 4530 2892 6303
tytułem: Pomoc Ukrainie
Z dokonanych wpłat będą mogły zostać dokupione rzeczy, których nie uda się zgromadzić w czasie zbiórki.
– Jestem dumna, że Polacy tak wspaniale potrafili się zorganizować, że mamy tutaj uchodźców, którzy uciekają przed wojną, że potrafimy pokazać, jakim jesteśmy wspaniałym narodem – mówi Barbara Wojciechowska, prezes Stowarzyszenia „Idee Solidarności 1980-1989”. – Rzeczy [odzież] będą potrzebne później, na ten moment najważniejsze jest jedzenie, ludzie muszą mieć poczucie bezpieczeństwa, jeżeli chodzi o dzieci, że one nie będą głodne – dodaje.
– Kiedyś, przed 40 laty, Polska była w potrzebie, byliśmy wtedy w strasznych opałach, choć nie takich, jak w tej chwili Ukraina. Świat starał się pomóc osobom represjonowanym w stanie wojennym. Teraz naszym obowiązkiem jest wspomóc tych, którzy walczą o wolność – podkreślił Jan Raczycki, prezes Stowarzyszenia Osób Represjonowanych w PRL.
Organizatorzy zbiórki:
- Stowarzyszenie „Idee Solidarności 1980-1989” (Barbara Wojciechowska)
- Stowarzyszenie Osób Represjonowanych w PRL (Jan Raczycki)
- Bydgoski Klub „Gazety Polskiej” (Krystian Frelichowski)
- Solidarni 2010, rejon bydgoski (Maciej Różycki)
- Szkolne Koło Polskie Towarzystwo Schronisk Młodzieżowych Czarnowo – Zławieś Wielka (Ewelina Wysocka)
- Bractwo Inflanckie (Stefan Pastuszewski)
Zdjęcia: Anna Kopeć