Kąpielisko Balaton? Mieszkańcy Bartodziejów mają wiele obaw
Balaton, fot. Anna Kopeć (archwium)
Park Centralny i Balaton – w tych dwóch miejscach mogą powstać otwarte kąpieliska. Podczas spotkania online w tej sprawie padło wiele pytań, m.in. ze strony mieszkańców Bartodziejów.
Inne z kategorii
Iwaneczko zagra w Bydgoszczy [ZAPOWIEDŹ]
Świąteczny Festiwal ART MINTAKA 2024 [ZAPROSZENIE]
Nowe miejsca rekreacji miałyby powstać nad Balatonem i w parku Centralnym, nad Brdą (przy hali Arena). Do 8 lutego trwają konsultacje społeczne, w ramach których zorganizowano także spotkanie online.
Być może kąpielisko powstanie tylko w jednej ze wskazanych lokalizacji. – Pandemia oraz prawo krajowe sprawiły, że na wszystko nas nie stać – mówił zastępca prezydenta Michał Sztybel. – Już teraz spływają głosy, że nie wszystko przy tych lokalizacjach się podoba. Mają one szansę na przeanalizowanie i uwzględnienie – deklarował.
Szczegóły koncepcji przedstawiła Kamila Sobiś z Wydziału Inwestycji Miasta.
Powrót do przeszłości – Balaton
W planach jest przywrócenie kąpieliska w Balatonie na Bartodziejach, czynnego jeszcze w latach 80. XX wieku. Przygotowanie koncepcji poprzedziły inwentaryzacje przyrodnicze. Wynika z nich, że inwestycję można zrealizować bez szkody dla środowiska: wycinka nie będzie konieczna. Nie ucierpi też fauna, o ile nie zostanie naruszony pas szuwarów, siedlisko ptaków wodnych.
wizualizacja/mat. Urzędu Miasta Bydgoszczy
Jako kąpielisko służyłby ogrodzony fragment zbiornika o powierzchni 0,25 ha (cały zbiornik liczy 2,26 ha). Strefa rekreacyjna plaży liczyłaby 1400 m kwadratowych. Według szacunków, z wypoczynku w tym miejscu mogłoby korzystać 500 osób jednocześnie.
Woda byłaby uzdatniana przez dodawanie odczynników biologicznych. Projektanci przewidzieli strefę dla osób nieumiejących pływać, głęboką na 1,2 m, a także park wodny dla najmłodszych, wyposażony w urządzenia tryskaczowe.
Poza piaszczystą plażą miałyby powstać także drewniane tarasy i wieża dla ratowników.
kadr z prezentacji/mat. Urzędu Miasta Bydgoszczy
Przebudowano by także szkółkę żeglarską na potrzeby zaplecza socjalno-gospodarczego. Nowoczesnego charakteru miałoby nadać jej m.in. zadaszenie w systemie dachu zielonego wraz z pergolą – dające cień.
Możliwa jest także budowa tarasu z całorocznym obiektem gastronomicznym, w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego.
Koszt utworzenia kąpieliska na Bartodziejach oszacowano na ok. 4,5 mln złotych.
Innowacja – park Centralny
W przypadku zbiornika planowanego w pobliżu hali Arena, wycinka miałaby zostać ograniczona do minimum, ze względu na znajdujące w parku łęgi. Jak tłumaczył Michał Sztybel, z powodu konieczności zachowania drze,w zbiornik miałby widoczny na wizualizacjach kształt. Przewidziano także nasadzenia roślin wodnych i przywodnych.
Zbiornik byłby zasilany wodą z Brdy – dokąd woda byłaby z powrotem odprowadzana. Przewidziano także rozwiązanie na wypadek niebezpiecznego wzrostu poziomu wody w rzece. W takim przypadku zbiornik zostałby automatycznie odcięty od odprowadzania wody.
mat. Urzędu Miasta Bydgoszczy
Na kąpielisko przeznaczono by 3015 m kw. – to 85 proc. powierzchni zbiornika. Prowadziłyby do niego trzy pomosty w kształcie kulistym, dla różnych grup użytkowników. Jeden byłby przeznaczony dla osób niepełnosprawnych, z rampą i szyną jezdną ze stali nierdzewnej, zanurzonej ok. 40 cm w wodzie.
Wypoczywać można by na plaży piaszczystej oraz trawiastej. Strefa rekreacyjna łącznie miałaby wynosić ok. 2600 m kwadratowych. Według szacunków, z kąpieliska mogłoby jednocześnie korzystać 430 osób.
kadr z prezentacji/mat. Urzędu Miasta Bydgoszczy
W rejonie zbiornika miałyby pojawić się strefy zielone z owalnymi ławkami, parawanami, drzewami i ścieżkami, budynek przeznaczony na zaplecze socjalno-gospodarcze, przewidziano też plac dla foodtrucków.
Inwestycja w Parku Centralnym byłaby prawie dwukrotnie droższa niż dostosowanie Balatonu. Szacowany koszt to ok. 9,5 mln złotych.
Mieszkańcy osiedla zgłoszą veto?
Podczas transmisji spotkania zamieszczono sporo entuzjastycznych komentarzy. – Bardzo fajny pomysł, dzieciom i młodzieży brakuje takich miejsc – napisała jedna z komentujących. – Oba pomysły doskonałe. Żupy to idealne miejsce do aktywności mieszkańców, obecnie bardzo puste (...) – uważa inna bydgoszczanka.
Wizualizacja kąpieliska w parku Centralnym/mat. UMB
Więcej było jednak głosów sceptycznych, m.in. od mieszkańców Bartodziejów. – Projekt OK. Ale boimy się tłumu, latem już ciężko przejść dookoła Balatonu, znaleźć wolną ławkę, do tego biegacze i rowerzyści, dojdą też mieszkańcy z nowo budowanego wieżowca. Teraz jeszcze koce na każdym trawniku! Jestem przeciw – napisała Anna Legieć.
– Obok znajduje się największy mieszkalny budynek w Bydgoszczy. 460 mieszkań. Czy ktokolwiek z Państwa chciałby mieszkać przy kąpielisku? Nie jest możliwe zadbanie o porządek i bezpieczeństwo, monitoring to za mało! (...) – skomentowała Maja Kwieciszewska.
Powtarzał się także postulat, by zamiast inwestycji w kąpielisko, przeznaczyć środki na rewitalizację zrujnowanych bulwarów nad Brdą. Zasugerowano też, by zamiast tworzyć sztuczny zbiornik w parku Centralnym, wydzielić kąpielisko w Brdzie.
Było ciasno, będzie gorzej?
Emocje wzbudziła także m.in. sprawa dojazdu do kąpielisk. Ani w przypadki Balatonu, ani parku Centralnego nie przewidziano budowy dodatkowych miejsc parkingowych. Użytkownicy potencjalnego kąpieliska nad Brdą mieliby zadowolić się parkingami przy halach Łuczniczka i Torbydzie, a przede wszystkim postawić na transport publiczny. Podobnie w przypadku Balatonu.
– Mieszkańcy przyjadą rowerem i pieszo? A nie samochodem? To bzdura. Będą tysiące samochodów. A wszystkie podwórka i wszystkie chodniki są wypełnione samochodami – brzmi jeden z komentarzy.
Balaton/fot. Anna Kopeć
– Jeśli obiekty maja spełnić funkcje rekreacyjne dla mieszkańców to najważniejsze są miejsca parkingowe. Wyobraź sobie słoneczną niedziele i setki szukających parkingu pod blokami na Bartodziejach – skomentowano.
Zastępca prezydenta Michał Sztybel zapewnił, że odpowiedzi na pytanie zadane w komentarzach zostaną opublikowane na stronie bydgoskiekonsultacje.pl do końca tygodnia. Do 8 lutego można natomiast zgłaszać swoje uwagi w ramach trwających konsultacji. Ankieta jest dostępna tutaj.
Konsultacje nie dotyczą Nowej Astorii, gdzie również ma powstać otwarte kąpielisko. W ubiegłym roku miasto zleciło prace nad projektem utworzenia tam strefy zewnętrznej.