Wydarzenia 14 maj 2019 | Marta Kocoń
Klinika Chorób Naczyń w szpitalu Biziela przeszła gruntowny remont

fot. Anna Kopeć

Cztery i pół miliona złotych wyniósł remont i doposażenie Kliniki Chorób Naczyń i Chorób Wewnętrznych Szpitala Uniwersyteckiego nr 2 w Bydgoszczy. – Możemy zapewnić naszym pacjentom najwyższy poziom opieki – mówił we wtorek (14 maja) na konferencji z okazji otwarcia kliniki po modernizacji dr hab. Jacek Budzyński.

W ramach prac przeprowadzono remont kliniki (3 950 000 zł) i zakupiono nowy sprzęt: zestaw do prób wysiłkowych, defibrylator i aparat USG do badania serca (530 655,42 zł). Projekt został sfinansowny ze środków unijnych i pochodzących z Ministerstwa Zdrowia.

Kliniki Chorób Naczyń i Chorób Wewnętrznych powstała 2014, roku, ale początek leczenia chorób

naczyniowych to rok 2006, jak tłumaczył kierownik Katedry Chorób Naczyń i Chorób Wewnętrznych dr hab. Jacek Budzyński.– Staramy się, aby bezpieczeństwo pobytu pacjenta w naszym szpitalu było coraz większe, aby pacjenci czuli się tu dobrze, a jednocześnie, żeby pracownicy pracowali w lepszych warunkach – mówiła dyrektor placówki, Wanda Korzycka-Wilińska. Przypomniała, że w planach jest także rozbudowa obiektu.

Podkreślił, że od tego czasu coraz bardziej zwiększa się oferta zabiegów: obejmuje stentowanie, usuwanie blaszek miażdżycowych, skrzeplin... – Naszą ofertę zabiegową możemy już rozszerzyć o pacjentów z uszkodzeniem nerek i tych, którzy są uczuleni na kontrast jodowy – dodał.

W klinice znajduje się 20 łóżek dla pacjentów angiologicznych i 28 łóżek internistyczno-kardiologicznych. Wykonywanych jest tu ok. 800 zabiegów rocznie, a poradnie – kardiologiczna i poradnia chorób naczyń – udzielają ok. 15 tys. porad ambulatoryjnych w ciągu roku. – Zamieniamy standardowe zabiegi chirurgiczne, które najczęściej są związane z otwarciem jamy brzusznej, dużym urazem dla pacjentów, na zabiegi hybrydowe, które wykonujemy razem z chirurgami. Wchodzimy do układu naczyniowego: z dostępu pachwinowego czy pachowego jesteśmy w stanie otwierać i zamykać naczynia praktycznie w całym ciele – wyjaśniał.

Przypomniał, że jednostka jest pierwszym ośrodkiem angiologicznym w Polsce północnej.

Doktor Grzegorz Pulkowski, kierownik kliniki, dziękował całemu zespołowi, nie tylko lekarzom i pielęgniarkom, ale także salowym, sanitariuszkom, sekretarkom... –Tworzymy piękny, zgrany zespół, który opiekuje się pacjentami na bardzo wysokim poziomie – mówił. Tłumaczył, że klinika jest zapleczem dla intensywnej terapii medycznej. To tu trafiają najciężej chorzy pacjenci, z wieloma problemami naraz: niewydolnością serca, cukrzycą, gnijącą nogą... to osoby długo leżące w szpitalu, a często w społeczeństwie i samej służbie zdrowia lekceważone. – Najmniej mówi się o ludziach starszych, którymi się opiekujemy. Często są odsuwani przez rodziny, decydentów. Ta dziedzina nie jest doceniana, procedury są głęboko niedofinansowane – mówił.

Podkreślił, że sfera ta jest zaniedbana nie od dziś, ale „od zawsze”. – To nie są pacjenci medialni, to nie są spektakularne zabiegi. My się nimi opiekujemy, kochamy ich – są jak dzieci – mówił. – Ich trzeba przebierać, myć, zmieniać pieluchy, a potrafią być wdzięczni i kochani. Czasami złośliwi też – opowiadał. Poprosił także o przeczytania wiersza pokazującego perspektywę starszej, schorowanej osoby.

– Robią państwo wspaniałe rzeczy. To, co my staramy się robić, jest po to, żeby ludzie mogli godnie chorować, a państwo godnie pracować – mówił poseł Tomasz Latos. – Cieszę się, że w ostatnich latach tyle udało się zrobić. Jeśli weźmie się pod uwage rozbudowę Jurasza, plan rozbudowy Biziela i inne inwestycje, to ponad 700 milionów złotych. To jedne z mądrzej wydanych pieniędzy publicznych, bo to będzie służyło ludziom.

fot. Anna Kopeć

Remont Kliniki Chorób Naczyń i Chorób Wewnętrznych był częścią projektu „Wsparcie oddziałów Szpitala Uniwersyteckiego Nr 2 im. dr. Jana Biziela w Bydgoszczy udzielających świadczeń zdrowotnych dedykowanych chorobom układu krążenia” realizowanego w ramach działania 9.2 Infrastruktura ponadregionalnych podmiotów leczniczych, Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko, Osi priorytetowej IX Wzmocnienie strategicznej infrastruktury ochrony zdrowia.

Wartość całego projektu wyniosła 10 740 789,65 zł, w tym płatność z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego - 9 127 845,75 zł oraz wsparcie z Ministerstwa Zdrowia w formie dotacji celowej w wysokości 1 610 796,32 zł. Łączna kwota dofinansowania wyniosła 10 738 642,07 zł, pozostałe 2 147,58 zł szpital pokrył ze środków własnych.



Marta Kocoń

Marta Kocoń Autor

Sekretarz Redakcji