Kryzys w PO. Wszyscy chcą powrotu Tuska
fot. senat.gov.pl
Nie ma osoby w Platformie Obywatelskiej, która by nie chciała powrotu Tuska do polskiej polityki – stwierdził Marcin Bosacki.
Inne z kategorii
Weekend pod znakiem jarmarków. Boże Narodzenie nadchodzi [ZAPROSZENIE]
Kryzys przywództwa i kierunków w których powinna podążać największa partia opozycyjna w polskim Sejmie ciągle się pogłębia. Niemal wszyscy członkowie Platformy Obywatelskiej wyglądają za powrotem na polską scenę polityczną Donalda Tuska. Tak przynajmniej twierdzi senator PO Marcin Bosacki.
Moim zdaniem nie ma osoby w Platformie Obywatelskiej, która by nie chciała powrotu Donalda Tuska do polskiej polityki. Jest to człowiek, który zapewniał wzrost gospodarczy podczas kryzysu światowego
- stwierdził Bosacki.
Senator odniósł się również do wyników głosowania w Senacie w sprawie Funduszu Odbudowy. Zapowiedział, że senatorowie, którzy głosowali wbrew stanowisku partii poniosą konsekwencje. Z kolei forma głosowania w Izbie Wyższej polskiego parlamentu ma przejść modyfikację.
Nie widzę żadnego drugiego dna czy teorii spiskowych. Niektórzy tak uważają, ja nie. Mam pretensje, że moich szanownych kolegów nie było na miejscu. Chcę jasno zadeklarować, że to zmienimy. W najbliższych tygodniach Senat co najmniej zawiesi głosowanie zdalne na życzenie, jak jest w tej chwili
– powiedział Bosacki.
Jestem przekonany, że jakieś kary będą ich czekać. W tej chwili rzeczniczka dyscypliny klubu KO pani Katarzyna Mrzygłocka się nad tym pochyla. Rozmawiałem z nią. Z tego, co wiem oni też rozmawiali. Ona może zaproponować najróżniejsze kary: nagana, ostrzeżenie, kara finansowa – dodał senator
- dodał senator.
Inf. TVN24/ 300polityka