Liczba chorych w szpitalach regionu wzrasta. Wojewoda o bieżącej sytuacji epidemicznej
fot. Kujawsko-Pomorski Urząd Wojewódzki
Blisko 1150 pacjentów z Covid-19 przebywa obecnie w szpitalach województwa, 107 z nich znajduje się pod respiratorami. Z powodu ognisk koronawirusa 21 szkół całkowicie zawiesiło zajęcia stacjonarne. Bieżące dane o sytuacji epidemicznej w czwartek (9 grudnia) przekazali wojewoda Mikołaj Bogdanowicz i szef WSSE Wojciech Koper.
Inne z kategorii
40 lat Akademii Medycznej i 20 lat Collegium Medicum UMK – ważne jubileusze w Bydgoszczy
Zderzenie trzech aut na DK25 w Buszkowie [Z OSTATNIEJ CHWILI]
9 grudnia poinformowano o 1530 nowych zakażeniach w województwie kujawsko-pomorskim. – To bardzo dużo, jednak 11 proc. mniej niż tydzień temu – mówił Mikołaj Bogdanowicz. Dodał jednak, że w najbliższym czasie nie należy spodziewać się dużych spadków liczby zakażeń.
W szpitalach w województwie przebywa obecnie 1148 pacjentów z Covid-19, zajętych jest 107 respiratorów. – To znaczący wzrost liczby chorych w stosunku do ubiegłego tygodnia. Dziennie, mimo wypisów, przybywa w szpitalach około 20–30 osób. W tej chwili zużywamy 24 tony tlenu na dobę i ta ilość systematycznie wzrasta – tłumaczył wojewoda.
O 150 więcej wyjazdów karetek na dobę
Najwięcej pacjentów z Covid-19 przebywa obecnie w szpitalu w Aleksandrowie Kujawskim (120), Radziejowie (107), Grudziądzu (80) i szpitalu zakaźnym w Bydgoszczy (61). Wojewoda zapowiedział także decyzje zwiększające liczbę miejsc dla pacjentów zakażonych koronawirusem. – Prowadzimy rozmowy ze szpitalem miejskim w Toruniu, w Bydgoszczy, Brodnicy, Chełmnie. Dodatkowe 150 łóżek to jest absolutne minimum, abyśmy mogli utrzymać przyjmowanie pacjentów covidowych – podkreślił.
W szpitalu tymczasowym w Ciechocinku leczonych jest 55 pacjentów (na 66 miejsc); dziewięć osób znajduje się pod respiratorami. – 80 procent to pacjenci niezaszczepieni, dlatego jeszcze raz podkreślam wagę i znaczenie szczepień – powiedział wojewoda.
Przekazał też, że od 6 grudnia w regionie funkcjonuje sześć dodatkowych zespołów ratownictwa medycznego – łącznie jest ich 99. W ostatnim czasie ratownicy wyjeżdżają do pacjentów ok. 650 razy na dobę. – Utrzymuje się tendencja wzrostu o 150 wyjazdów na dobę więcej w porównaniu do czasu sprzed pandemii. Działa 10 zespołów transportowych do przewożenia pacjentów z Covid-19 między szpitalami. To bardzo ważne, gdyż karetki systemowe nie są dzięki temu angażowane do tego typu działań – mówił Mikołaj Bogdanowicz.
Więcej miejsc w szpitalu w Grudziądzu?
Podczas konferencji odniósł się do apelu radnych Grudziądza, którzy nie chcą, by w tutejszym szpitalu zwiększano liczbę łóżek dla pacjentów z Covid-19. – Jak już mówiłem, 30 osób dziennie musimy przyjąć do szpitali i te miejsca muszą się znaleźć (…). W tej chwili szpital w Grudziądzu przyjmuje z decyzji 85 pacjentów – obecnie znajduje się tam 80 pacjentów. Dla porównania w marcu decyzja była wydana na 500 miejsc – ten szpital ma prawie 900 miejsc dostępnych do leczenia. Wtedy było używanych 48 respiratorów, w tej chwili jest 8 respiratorów. Więc to są nieporównywalne liczby – tłumaczył wojewoda. Podkreślił też, że toczą się rozmowy z dyrekcją szpitala, a miejsca dla pacjentów byłyby przeznaczone dla chorych z terenu powiatu grudziądzkiego i okolicznych powiatów. Wskazał też, że sytuacja finansowa szpitala poprawiła się w związku z tym, że przez wiele miesięcy funkcjonował on jako szpital jednoimienny.
– Mimo tych ogromnych problemów, które szpital w Grudziądzu miał jeszcze w roku 2019, który zakończył z 50 mln zł straty, to rok 2020 zakończył z 30 mln zł zysku, tylko dlatego, że stał się szpitalem jednoimiennym, dlatego, że były opłaty za chorych, ale również za miejsca, które były przygotowane, ale były puste. To zysk od wielu lat dla szpitala niespotykany i oczekiwany – mówił Mikołaj Bogdanowicz.
21 szkół w regionie z nauczaniem online
Jak poinformował Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny Wojciech Koper, w województwie jest 290 ognisk zakażeń: 165 w szkołach, 34 w zakładach pracy, 11 w domach pomocy społecznej, zakładach opiekuńczo-leczniczych i hospicjach, dziewięć w sanatoriach i trzy w innych placówkach medycznych. Nauka stacjonarna została zupełnie zawieszona 21 szkołach w regionie.