Wydarzenia 22 wrz 2021 | kd
Mandaty dla pieszych i kierowców już nie w setkach a tysiącach złotych. Zmiana już od grudnia

Rząd chce znacznie zwiększyć kary finansowe za wykroczenia drogowe. Ma to być kolejny bat zwłaszcza na kierowców. Proponowane kary idą w tysiące złotych, nawet w przypadku drobnych wykroczeń nie mających wpływu na bezpieczeństwo drogowe.

Nowy projekt rządowej ustawy podwyższającej znacznie kary finansowe za wykroczenia drogowe może wejść w życie już w grudniu. Wywołuje jednak wiele kontrowersji nie tylko za sprawą znacznego podniesienia kar finansowych ale również ze względu na dość niejasne zapisy dotyczące mnożenia kar.

Jak podaje portal Autor Świat nowy projekt - wprowadza niezwykle skomplikowany i nie zawsze logiczny system karania za drogową "recydywę" – popełnienie jednego wykroczenia automatycznie podbija minimalną karę, jaka przewidziana jest za kolejne, przy czym w wielu wypadkach – co właśnie jest nielogiczne – ma znaczenie kolejność popełniania wykroczeń. Raz bowiem "recydywa" ma miejsce, a innym razem – nie. Jeśli, co mało prawdopodobne, dziś dostaniesz pouczenie, to jutro kara za coś innego mnożona będzie przez dwa.

Uzupełnieniem kar finansowych jest nowy taryfikator punktów i zasada, ze dopóki mandat nie zostanie opłacony to punkty nie znikną, a znikną i tak dopiero po 2 latach od zapłaty.

Wykroczenia, za które minimalna kara ma wynosić 1000 zł

  • złamanie zakazu wyprzedzania wyrażonego znakiem lub wynikającego z ustawy
  • kierowanie pojazdem bez odpowiednich uprawnień
  • nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu
  • niezatrzymanie pojazdu w celu umożliwienia przejścia przez jezdnię osobie niepełnosprawnej, używającej specjalnego znaku, lub osobie o widocznej ograniczonej sprawności ruchowej
  • wyprzedzanie pojazdu na przejściu dla pieszych, na którym ruch nie jest kierowany, lub bezpośrednio przed tym przejściem,
  • omijanie pojazdu, który jechał w tym samym kierunku, lecz zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu,
  • jazda po chodniku lub przejściu dla pieszych
  • przekroczenie prędkości o ponad 30 km/h

Wykroczenia, za które minimalna kara ma wynosić 2000 zł

  • złamanie zakazu wyprzedzania, jeśli kierowca ma na koncie inne wykroczenia popełnione w ciągu 2 lat
  • omijanie zapór i półzapór na przejeździe kolejowym; taka kara ma spotkać nie tylko kierujących samochodami, ale też rowerzystów, pieszych i innych uczestników ruchu
  • wjeżdżanie na przejazd kolejowy, jeśli po drugiej stronie nie ma miejsca do kontynuowania jazdy

    Wykroczenia, za które minimalna kara ma wynosić 3000 zł

    Następujące wykroczenia popełnione po raz drugi w ciągu 2 lat w dowolnej kombinacji:

  • nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu
  • niezatrzymanie pojazdu w celu umożliwienia przejścia przez jezdnię osobie niepełnosprawnej, używającej specjalnego znaku, lub osobie o widocznej ograniczonej sprawności ruchowej
  • wyprzedzanie pojazdu na przejściu dla pieszych, na którym ruch nie jest kierowany, lub bezpośrednio przed tym przejściem
  • omijanie pojazdu, który jechał w tym samym kierunku, lecz zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu
  • jazda po chodniku lub przejściu dla pieszych
  • przekroczenie prędkości o ponad 30 km/h

Wykroczenia, za które maksymalna kara ma wynosić 5000 zł

  • Każde wykroczenie drogowe, zarówno ujęte w taryfikatorze mandatów jak i nieujęte w nim – podane wyżej kwoty to kary minimalne! 5000 zł to – według projektu – maksymalny mandat, jaki będzie mógł zaproponować policjant za pojedyncze wykroczenie drogowe

Wykroczenia, za które maksymalna kara ma wynosić 6000 zł

  • 6000 zł to maksymalny mandat, jaki będzie mógł wystawić policjant kierowcy za zbieg wykroczeń – czyli dwa w jednym.

Wykroczenia, za które maksymalna kara ma wynosić 30 000 zł

Bez zmian pozostają maksymalne grzywny, jakie może wymierzyć sąd za wykroczenia "niedrogowe". W przypadku wykroczeń drogowych (wszystkich z działu XI Kodeksu wykroczeń) projekt podnosi maksymalną grzywnę do 30 tys. zł. W tej sytuacji nieprzyjęcie proponowanego na drodze mandatu w wysokości trzech tysięcy złotych będzie niezwykle ryzykowne.

Za co 15 punktów karnych?

15 punktów karnych miałoby, zgodnie z projektem ustawy, zasilić konto kierowcy za:

  • popełnienie przestępstwa drogowego;
  • kierowanie w stanie po użyciu alkoholu (0,2-0,5 promila) lub podobnie działającego środka;
  • kierowanie w stanie nietrzeźwości;
  • omijanie pojazdu, który jechał w tym samym kierunku i zatrzymał się w celu przepuszczenia pieszego;
  • wyprzedzanie na przejściu dla pieszych i bezpośrednio przed nim;
  • nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu albo na nie wchodzącemu;
  • nieustąpienie pierwszeństwa przez kierującego pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, pieszemu przechodzącemu na skrzyżowaniu przez jezdnię drogi, na którą wjeżdża pojazd;
  • niezatrzymanie pojazdu w razie przechodzenia przez jezdnię osoby niepełnosprawnej (...); 
  • niestosowanie się, w celu uniknięcia kontroli, do sygnału osoby uprawnionej do kontroli ruchu drogowego, nakazującego zatrzymanie pojazdu;
  • przekroczenie prędkości powyżej 50 km/h poza obszarem zabudowanym.

Podniesione mają być też kary punktowe za mniej niebezpieczne wykroczenia. Ma obowiązywać zasada: więcej punktów i na dłużej!

 

 

Na podst. Auto Świat.pl

kd Autor