Wydarzenia 24 sty 2019 | Redaktor
Muzeum motorynki? Pomysł upamiętnienia bydgoskiego przemysłu

fot. Anna Kopeć

Centrum Tradycji Bydgoskiego Przemysłu – to kolejna propozycja Roberta Szatkowskiego. Prezes Stowarzyszenia Bydgoski Wyszogród chciałby, żeby mieściło się w centrum.

„Przed laty miliony osób (…) było użytkownikami wyrobów bydgoskiego przemysłu. Miliony osób korzystało z rowerów, czy motorowerów produkcji Rometu, posiadało odbiorniki radiowe z Eltry, chodziło w butach z Kobry, czy przywoziło wakacyjne wspomnienia uwiecznione na kliszach z bydgoskiego Fotonu. Przykładów można wymienić więcej” – pisze Szatkowski w liście do prezydenta Bydgoszczy Rafała Bruskiego. Na Facebooku przyznał, że zainspirowało go zdjęcie jego ulubionego aktora, Krzysztof Globisza na motorynce z Rometu.

„Bydgoszcz nie jest Krakowem, nie mamy tylu zabytków, ale poprzez przywrócenie sentymentów i wspomnień młodości, jestem pewien, że wielu turystów z chęcią przyjedzie do Bydgoszczy, aby obejrzeć przedmioty, które posiadali w młodości” – uzasadnia prezes SBW.

Autor propozycji chciałby, aby CTBP mieściło się w sercu Bydgoszczy. Proponuje okolice Starego Rynku, ulicy Długiej. Wskazuje też miejsce w Młynach Rothera lub jedna z pustych kamienic Administracji Domów Miejskich.

 

To kolejny wniosek Roberta Szatkowskiego do prezydenta miasta. Wcześniej proponował m.in. zawieszenie parasolek jako zadaszenia ulicy Długiej, odbudowy magistratu w Fordonie, rozpisanie konkursu na projekt festiwalu lub wydarzenia rangi międzynarodowej promującego Bydgoszcz.

Na wniosek o założenie oświetlenia oraz ustawienia ławek w Dolinie Śmierci Rafał Bruski odpowiedział, że „jest to miejsce pamięci narodowej (…)” i „ z tego powodu nie może być traktowane jako przestrzeń parkowa służąca do przeprowadzania zawodów sportowych lub innych działań o charakterze sportowo-rekreacyjnym”, ale „Wydział Gospodarki Komunalnej rozważy możliwość ustawienia w tym miejscu ławek dla odwiedzających Dolinę Śmierci”.

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor