Per Jonsson u marszałka
fot. Andrzej Goiński/UMWKP
Legendarny szwedzki żużlowiec Per Jonsson, który w latach 90. występował w barwach toruńskiego Apatora, był wczoraj (27.9.) gościem marszałka Piotra Całbeckiego.
Inne z kategorii
Uporządkowali teren wokół tablicy. Pamiętają o Brończyku
Trwają zapisy na Bieg Niepodległości 2024
Mistrz świata z 1990 roku, którego wspaniałą karierę przerwał dramatyczny wypadek na torze, jest bohaterem fabularyzowanego dokumentu „Per forever”. Przedpremierowy pokaz filmu odbył się wczoraj w Toruniu.
„Per Forever” (produkcję wsparł finansowo samorząd województwa kujawsko-pomorskiego), zrealizowany przez Tomasz Gezelę i Łukasza Śliwę w trzy dekady po wypadku Jonssona podczas zawodów derbowych w Bydgoszczy, to opowieść o człowieku, który nie poddał się w obliczu tragedii. Wręcz przeciwnie, wyszedł z niej wzmocniony. Obraz, jak napisali o nim jego twórcy, „przybliża widzowi cichą, osobistą walkę o godność i normalność po wypadku”. Dodajmy: walkę zwycięską, o czym nie wątpi nikt, kto zetknął się z 58-letnim dziś mistrzem. Godność, siłę i hart ducha widać w jego wyprostowanej postawie na wózku, spojrzeniu, dowcipnych wypowiedziach.
W filmie występuje też inny utytułowany wybitny żużlowiec, bydgoszczanin Tomasz Gollob, siedmiokrotny mistrz świata, trzydziestokrotny mistrz Polski, który 7 lat temu uległ poważnemu wypadkowi podczas treningu.
Perowi Jonssonowi towarzyszy w Toruniu rodzina. W spotkaniu w Urzędzie Marszałkowskim uczestniczyli także m.in. radny województwa Jacek Gajewski, dyrektor gabinetu marszałka Beata Sawińska i pełnomocnik zarządu województwa Grzegorz Borek. Projekcje filmu Toruniu jeszcze dziś.