Porwał dziecko dla okupu! Ujawniamy szczegóły zdarzenia
fot. cbsp.policja.pl
Kilka dni temu 25-latek porwał dla okupu dziecko na terenie Wielunia. Pościg za nim odbywał się w trzech województwach. Gdy został złapany znaleziono przy nim narkotyki, kominiarkę, nóż i atrapę broni.
Inne z kategorii
Tako „Rzeczemy” i poetycko wieczerzamy [ZAPROSZENIE]
Pożar mieszkania w Fordonie [Z OSTATNIEJ CHWILI]
Okup za dziecko
Ofiarą 25-letniego porywacza było przypadkowe dziecko. Po porwaniu mężczyzna skontaktował się z rodzicami dziecka żądając kilkadziesiąt tysięcy złotych okupu. Na szczęście zanim przejął okup, wypuścił dziecko na wolność.
Pościg zakończony sukcesem
Rozpoczął się pościg za porywaczem. Współpracowali ze sobą funkcjonariusze z komendy policji w Łodzi, Opolu i Wrocławiu. W działania zaangażowało się także Centralne Biuro Śledcze Policji. Zorganizowano posterunki blokadowo-pościgowe w trzech województwach. Użyto śmigłowców policyjnych do przeszukiwania terenu z powietrza. Po kilku godzinach zatrzymano podejrzanego w powiecie kluczborskim. Drogę ucieczki zablokowała mu policja. Znaleziono przy nim narkotyki, kominiarkę, nóż i atrapę broni.
Jakie były motywy sprawcy?
Ze wstępnych ustaleń służb wynika, że 25-latek porwał losowo wybrane dziecko w celu szybkiego zdobycia dużej sumy pieniędzy. Mężczyzna został aresztowany na trzy miesiące. Postawiono mu zarzut porwania dziecka w celu uzyskania okupu, za co grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności.
Na podstawie: cbsp.policja.pl