Samochód pędził 140 km/h a kierowca spał!
fot. ilustracyjna, pexels.com
Samochód marki Tesla jechał na autostradzie ponad 140 km/h podczas gdy kierowca i pasażer spali. Policja ruszyła za nim w pościg.
Inne z kategorii
Nowa wystawa w Galerii Wieży Ciśnień. Już można ją podziwiać
Zawisza wraca z dalekiej podróży. Pokonał Flotę w Świnoujściu
Kanadyjska policja otrzymała zgłoszenie o pędzącym na autostradzie pojeździe bez pasażerów. Gdy mundurowi podjechali bliżej auta, zobaczyli, że podróżujący śpią na rozłożonych fotelach. Samochodem sterował Autopilot. Nie pomogło włączenie sygnałów świetlnych oraz dźwiękowych – wtedy samochód prowadzony przez Autopilota zaczął… przyspieszać. Dopiero obudzony kierowca zatrzymał pojazd.
Do zdarzenia doszło na kanadyjskich drogach. Kierowcą okazał się 20-letni mężczyzna. Doraźnie został ukarany mandatem oraz zatrzymano jego prawo jazdy na 24 godziny. Sprawa trafi do sądu, który może nałożyć surowszą karę pieniężną lub skazać winnego nawet na 5 lat pozbawienia wolności.
Na podstawie: auto-swiat.pl