Strajk w bydgoskich szkołach – czego się spodziewać?
fot. Anna Kopeć
Organizacja egzaminów gimnazjalnych i zapewnienie opieki najmłodszym uczniom – to wyzwania, jakie staną przed dyrektorami szkół, jeśli strajk nauczycieli się odbędzie. O sytuacji w bydgoskich placówkach mówili w czwartek (21 marca) Rafał Bruski i jego zastępczyni Iwona Waszkiewicz.
Inne z kategorii
Iwaneczko zagra w Bydgoszczy [ZAPOWIEDŹ]
Świąteczny Festiwal ART MINTAKA 2024 [ZAPROSZENIE]
W tej chwili w 105 ze 109 placówek oświatowych w Bydgoszczy trwa spór zbiorowy z pracodawcami. Referenda strajkowe w naszym mieście potrwają do jutra (22 marca), ale tam, gdzie już się zakończyły, udział w strajku zadeklarowało 90 proc. nauczycieli. Iwona Waszkiewicz podkreśliła jednak, że rzeczywista liczba strajkujących będzie znana dopiero 8 kwietnia, w dniu rozpoczęcia strajku - o ile strony nie wypracują porozumienia.
Na pięć dni przed planowanym strajkiem związki zawodowe mają obowiązek powiadomić dyrektorów szkół, w których się on odbędzie.
fot. Anna Kopeć
Co, jeśli do strajku dojdzie? – Główne wyzwania dla dyrektorów to ogranizacja egzaminów zewnętrznych, zapewnienie opieki i bezpieczeństwa uczniom oraz bieżące informowanie rodziców – wyliczała wiceprezydent Waszkiewicz.
Pierwszy ze wskazanych przez nią problemów dotyczy egzaminów gimnazjalnych, które mają rozpocząć się 10 kwietnia. Iwona Waszkiewicz uspokajała jednak, że uczeń, który z powodu sytuacji losowej – a zdaniem prawników miasta strajk wolno za taką uznać – nie przystapi do egzaminu w terminie, może skorzystać z terminu dodatkowego, zaplanowanego na 3-5 czerwca.
Dyrektorzy szkół, w których z powodu strajku nie będzie wystarczającej liczby nauczycieli w komisjach nadzorujących przebieg egzaminów, mają także prawo do skorzystania ze wsparcia „innych nauczycieli”. Wiceprezydent zapowiedziała, że o stworzenie listy takich osób zostanie poproszone kuratorium oświaty w Bydgoszczy.
fot. Anna Kopeć
Druga ze wskazanych przez wiceprezydent kwestii, zapewnianie opieki, najbardziej paląca będzie w przedszkolach i młodszych oddziałach szkolnych. Dyrektorzy, wraz z informowaniem rodziców o strajku, mają jednocześnie prosić ich o zapewnienie dzieciom opieki na własną rękę. Jeśli nie będzie to z ich strony możliwe – mówiła – przedszkole/szkoła będze starało się taką opiekę zapewnić. Jednak jeśli liczba pracowników (dyrektor, katecheci, inne osoby niestrajkujące) będzie zbyt mała, zajęcia trzeba będzie zawiesić.
Wiceprezydent informowała także o możliwości skorzystania z zasiłku, przysługującego rodzicowi na opieką nad zdrowym dzieckiem, które nie ukończyło 8 lat, z powodu zamknięcia przedszkola lub szkoły. Zasiłek taki wynosi 80 proc. wynagrodzenia, można go pobierać maks. 60 dni w roku.
Rodzice o planowanym strajku oraz funkcjonowaniu szkoły w jego czasie będą informowani bezpośrednio na zebraniach, poprzez strony internetowe placówek, e-dzienniki. Do końca przyszłego tygodnia ma także powstać specjalna zakładka na oficjalnej stronie miasta - bydgoszcz.pl - gdzie na bieżąco zamieszczane będą wszystkie związane ze strajkiem informacje.