To co Beata Szydło zrobiła w 5 dni, Donald Tusk robił miesiącami
Konferencja w Urzędzie Wojewódzkim. Drugi z lewej minister Andrzej Adamczyk / fot. wb
W piątek w Bydgoszczy gościł Minister Infrastruktury i Budownictwa Andrzej Adamczyk. Podczas konferencji prasowej odniósł się do zarzutów opozycji, która krytykuje rząd za opieszałość w usuwaniu skutków ubiegłotygodniowej nawałnicy, która przeszła m.in. nad naszym regionem.
Inne z kategorii
Tako „Rzeczemy” i poetycko wieczerzamy [ZAPROSZENIE]
Pożar mieszkania w Fordonie [Z OSTATNIEJ CHWILI]
Konferencja z udziałem ministra Andrzeja Adamczyka, podsekretarza stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa Tomasza Żuchowskiego i wojewody Kujawsko-pomorskiego Mikołaja Bogdanowicza odbyła się w piątek w Urzędzie Wojewódzkim. Przedstawiciele rządu informowali o postępach w likwidacji szkód, które tydzień temu wyrządziła wichura.
Minister Adamczyk odniósł się do zarzutów ze strony opozycji, która twierdzi, że „państwo nie zdało egzaminu” a „służby i wojsko działają opieszale”.
- Dlaczego opozycja w ten sposób ocenia działalność rządu? Niech sama sobie na to pytanie odpowie. My musimy potwierdzić jedno: Rząd od pierwszych godzin, pierwszego dnia po katastrofie zajął się wsparciem na tyle, na ile to było możliwe. Pani premier Beata Szydło i pan minister Mariusz Błaszczak od pierwszych godzin po katastrofie monitorowali i kontrolowali sytuację i byli w kontakcie z odpowiednimi służbami – mówił Minister Infrastruktury i Budownictwa.
Andrzej Adamczyk podkreślił, że dzięki podpisanemu w czwartek przez premier Beatę Szydło specjalnemu rozporządzeniu, będzie można szybko wycenić szkody i wypłacić pieniądze osobom poszkodowanym. - Podpisane wczoraj przez panią premier rozporządzenie zawiera wykaz gmin, które zostały dotknięte kataklizmem. Dzięki temu rozporządzeniu możemy już stosować zapisy ustawy, która wprowadza specjalny tryb dotyczący odbudowy i remontów budynków, które ucierpiały w katastrofie. Rozporządzenie weszło w życie pięć dni po wystąpieniu katastrofy. Chciałbym przypomnieć, szczególnie opozycji, że rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów, związane z żywiołem, który wystąpił w lipcu i sierpniu 2014 zostało podpisane 8 listopada 2014 roku, czyli dopiero po kilku miesiącach można było wdrożyć specjalny tryb ustawy dotyczący odbudowy. Z kolei 4 września 2013 roku Prezes Rady Ministrów podpisał rozporządzenie w sprawie gmin dotkniętych przez żywioł w terminie od kwietnia do lipca 2013. Zajęło to 4,5 miesiąca. Premier Beata Szydło podpisała stosowne rozporządzenie pięć dni od wystąpienia żywiołu – podkreślał.