Uczniowie śladami Marszałka na Litwie
fot. Anna Kopeć
Wczoraj (18 czerwca) w ratuszu uczniowie Szkoły Podstawowej nr 35 podsumowali projekt polsko-litewskiej wymiany. W ubiegłym roku uczniowie z Niemenczyna przyjechali do Bydgoszczy, w tym roku to bydgoszczanie odwiedzili ich. Wspólnie szukali miejsc związanych z Józefem Piłsudskim.
Inne z kategorii
Tako „Rzeczemy” i poetycko wieczerzamy [ZAPROSZENIE]
Pożar mieszkania w Fordonie [Z OSTATNIEJ CHWILI]
Wczoraj (18 czerwca) w ratuszu odbyła się uroczystość, w czasie której podsumowano projekt edukacyjnego współpracy z Litwą przygotowanego w związku z Rokiem Józefa Piłsudskiego. W ramach wymiany uczniowie ze Szkoły Podstawowej nr 35 na Miedzyniu i polskiej szkoły w Niemenczynie poznawali losy marszałka Józefa Piłsudskiego w regionie kujawsko-pomorskim oraz na Litwie. Wczoraj opowiedzieli o wizycie naszych sąsiadów w Bydgoszczy oraz swojej podróży na Wileńszczyznę.
Inicjatorką i realizatorką projektu „Polsko-litewskie ścieżki marszałka Piłsudskiego w regionie kujawsko-pomorskim” jest Ewa Jędrzejczak-Taranek, nauczycielka historii w SP 35. O projekcie polsko-litewskiej wymiany zaczęła myśleć w ubiegłym roku, kiedy jej dwaj uczniowie zostali laureatami konkursu organizowanego przez Instytut Pamięci Narodowej w Gdańsku. Nagrodą był wyjazd do Londynu, jednak z uwagi na zagrożenie terrorystyczne zmieniono plany. Ewa Jędrzejczak-Taranek zaproponowała wycieczkę do Wilna, gdzie korzenie Polaków są nadal bardzo trwałe. Uczniowie z SP 35 pojechali na kilkudniowy wyjazd i spotkali się z młodzieżą z polskiej szkoły w Niemenczynie. Wcześniej w szkole zorganizowano akcję „Wilno”, w czasie której zbierano książki, które następnie zawieziono do polskiej szkoły na Litwie. Tak zaczęła się współpraca obu szkół.
Na realizację projektu potrzebne były fundusze. „Siłą napędową” został europoseł Kosma Złotowski. Jednak do akcji włączyło się wiele życzliwych ludzi. Udało się pozyskać mecenasów, partnerów, patronów projektu, zaangażowały się osoby z różnych opcji politycznych.
We wrześniu zeszłego roku uczniowie z Niemenczyna przyjechali do Bydgoszczy. Były to dzieci, które mają polskie korzenie, z rodzin, w których podtrzymuje się polską tradycję. Uczniowie z Niemenczyna zostali przyjęci przez polskie rodziny. W czasie pobytu ugościli ich dyrektor SP 35 Aleksandra Gulbinowicz-Kotowska, nauczycielka Ewa Jędrzejczak-Taranek oraz rodzice uczniów SP 35. Goście zwiedzali m.in. Bydgoszcz, Biskupin, Toruń, Żnin oraz wzięli udział w zajęciach na temat marszałka Józefa Piłsudskiego, w warsztatach prowadzonych przez harcerzy i zapoznawali się z pracą bydgoskiej prasy, radia i telewizji.
Natomiast w kwietniu tego roku w ramach projektu „Bydgosko-wileńskie ścieżki Marszałka Józefa Piłsudskiego”, czyli „Ścieżek Marszałka Józefa Piłsudskiego na Litwie” uczniowie ze Szkolnego Koła Towarzystwa Miłośników Miasta Bydgoszczy działającego w SP 35 wraz z nauczycielami byli gośćmi w polskiej szkole - w Gimnazjum im. Konstantego Parczewskiego w Niemenczynie. Młodzież zwiedziła m.in. Niemenczyn, Zułowo, Powiewiórkę, Troki oraz Wilno. Odwiedzili letnią rezydencję Józefa Piłsudskiego w Pikieliszkach, siedzibę „Wilnoteki”, Sejm Republiki Litewskiej oraz redakcję „Kuriera Wileńskiego”.
- Bardzo się cieszę, że mam takich nauczycieli i dzięki temu są takie efekty. Byliście, przeżyliście, wynieśliście wiedzę, która przyda Wam się w dalszym życiu. Są wśród was absolwenci i aż mi szkoda was wypuszczać ze szkoły, ale na pewno będziecie dalej robić dużo dobrego – mówiła do uczniów na spotkaniu w ratuszu Aleksandra Gulbinowicz-Kotowska, dyrektor SP nr 35.