W Bydgoszczy rowerzyści jeżdżą najbezpieczniej. Wyniki rankingu

Portal morizon.pl stworzył rowerowy ranking polskich miast. Pod uwagę wzięto dziesięć największych aglomeracji naszego kraju. Twórcy rankingu przyjrzeli się trzem elementom: infrastrukturze dla rowerzystów, bezpieczeństwie oraz systemom rowerów miejskich. Dane wykorzystane do stworzenia zestawienia pochodzą z 2017 roku.

źródło: morizon.pl

W ogólnej klasyfikacji podium należy do: Warszawy, Lublina i Łodzi. Bydgoszcz uplasowała się na piątej pozycji razem z Poznaniem. Jak wypadliśmy w poszczególnych kategoriach?

Infrastruktura

„Oceniając dostępność i rozmiar infrastruktury, uwzględniliśmy łączną długość ścieżek rowerowych i pasów ruchu, kontrapasów oraz ciągów pieszo-rowerowych (…). Te dane porównaliśmy z powierzchnią miast, obliczając, ile kilometrów infrastruktury przypada na każdy kilometr kwadratowy. Im wyższy współczynnik – tym więcej punktów”.

W tej kategorii niekwestionowanym zwycięzcą jest Warszawa. W zeszłym roku w stolicy było ponad 500 km dróg rowerowych. Niestety Bydgoszcz wypada tutaj blado – znalazła się na przedostatnim miejscu. Według danych z ubiegłego roku w mieście znajduje się 85 km udogodnień dla rowerzystów (ścieżek i pasów rowerowych, kontrapasów oraz ciągów pieszo-rowerowych), co przekłada się na niecałe 500 metrów na każdy kilometr kwadratowy powierzchni miasta.

Bezpieczeństwo

„(…) wzięliśmy pod lupę policyjne statystyki dot. wypadków z udziałem rowerzystów. Na ich podstawie wyliczyliśmy wskaźnik wypadków na każde 100 tys. osób żyjących w mieście. Najbezpieczniejsze miejscowości to oczywiście te z najniższym ostatecznym wynikiem.”

Tym razem Bydgoszcz triumfuje, a zwycięstwo w takiej kategorii jak najbardziej cieszy. W zeszłym roku w naszym mieście odnotowano jedynie 19 wypadków z udziałem rowerzystów. Najgorzej wygląda sytacja w Krakowie. Stolica Małopolski to jedyne miasto w rankingu, w którym liczba wypadków przekroczyła granicę 200 - łącznie w ubiegłym roku doszło tam aż do 234 incydentów.

Rowery miejskie

„Miejskie wypożyczalnie rowerów oceniliśmy w trzech kategoriach: liczbę dostępnych pojazdów, liczbę stacji i cenę za godzinę jazdy.”

W poprzednim rankingu, oceniającym systemy rowerów miejskich Bydgoszcz okazała się mocnym średniakiem. W tej kategorii miasto skończyło na siódmej pozycji. Przy czym Gdańsk był poza klasyfikacją, ponieważ miasto wciąż czeka na uruchomienie trójmiejskiego Roweru Metropolitalnego, zapowiedziane na przyszły rok.

Kto zdobył pierwsze miejsce? Ponownie bezkonkurencyjne jest warszawskie Veturilo. Zaskakuje natomiast niska pozycja Katowic i Krakowa, które kiedyś należały do rowerowych pionierów.

W Bydgoszczy na jeden rower przypada 696 mieszkańców – to dwa razy więcej niż u lidera stawki. W Warszawie jest ponad pięć tysięcy rowerów do wypożyczenia, a w naszym tylko trochę ponad 500. Stolica może się również pochwalić największym zagęszczeniem stacji rowerów miejskich na kilometr kwadratowy. W Warszawie mieszkańcy mogą korzystać z aż 355 wypożyczalni. W naszym mieście jest ich zaledwie 51. Jeśli chodzi o średnią cenę za godzinę jazdy, w Bydgoszczy zapłacimy około 3,67 zł, ale lider znowu wypada zdecydowanie lepiej – średnio 2 zł. Najdroższa jest przejażdżka w Krakowie – aż 9,60 zł. Nie ma tam również darmowych kilkunastu minut jazdy.

Jest coraz lepiej

morizon.pl

Infrastruktura rowerowa w Bydgoszczy wciąż się rozwija, powstają nowe drogi dla rowerzystów. Niedawno pisaliśmy o nowych inwestycjach w tej dziedzinie: Rowerowa Bydgoszcz – będzie więcej ścieżek. Rozwija się też Bydgoski Rower Aglomeracyjny. W tym roku wzbogacił się o 16 nowych punktów, z czego 12 funkcjonuje w Fordonie. Teraz liczy już w sumie 53 stacje (dwie sponsorowane), w których do dyspozycji użytkowników jest 560 nowych rowerów. Aż 225 jednośladów jest wyposażonych w tzw. wałek Cardana. Są to rowery całkowicie pozbawione łańcuchów.

Szczegóły rankingu i zestawienia w poszczególnych kategoriach można znaleźć tutaj. 

 jg