W Wojskach Obrony Terytorialnej powstanie Komponent Obrony Pogranicza
Miejmy świadomość tego, że agresja rosyjska nie ustaje, że pewnie władcy Kremla postanowią wykorzystać trudną sytuację w Afryce Północnej i na Bliskim Wschodzie, żeby znowu rzucać tych ludzi na granice Unii Europejskiej. (...) Licząc się z tym, że znowu możemy zostać zaatakowani z większą siłą, postanowiłem zaakceptować koncepcję dotyczącą powołania - w ramach Wojsk Obrony Terytorialnej - Komponentu Obrony Pogranicza - poinformował wicepremier Mariusz Błaszczak podczas spotkania z żołnierzami w Kolnie.
Inne z kategorii
Świąteczny Festiwal ART MINTAKA 2024 [ZAPROSZENIE]
Bydgoski weekend - kalendarz wydarzeń. Bądź na bieżąco
W sobotę 24 września br. Mariusz Błaszczak, wicepremier, minister obrony narodowej, wziął udział w uroczystej przysiędze wojskowej żołnierzy 1 Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
Przysięgę wojskową na sztandar 1 Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej złożyło kilkudziesięciu ochotników.
"Przed chwilą żołnierze z 1 Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej złożyli przysięgę wojskową. To jest najważniejsza chwila w życiu każdego żołnierza. Potwierdzili swoje oddanie Polsce, potwierdzili to, że będą służyć w obronie naszej Ojczyzny. Bardzo ważna chwila również dla społeczności lokalnej dlatego, że żołnierze WOT stanowią właśnie komponent lokalnych polskich sił zbrojnych. To są ludzie, których przecież Państwo znają, to są wasi sąsiedzi, to są ludzie, którzy są zawsze gotowi, zawsze blisko. To ludzie, którzy sprawują swoją rolę zawodową i jednocześnie potrafią połączyć aktywność zawodową ze służbą wojskową"
- mówił wicepremier Mariusz Błaszczak w Kolnie.
W uroczystej przysiędze udział wzięli również żołnierze z USA, Chorwacji, Rumunii i Wielkiej Brytanii, służący w Batalionowej Grupie Bojowej NATO.
"To bardzo ważny sygnał naszej jedności, naszej solidarności i tego, że budujemy wspólnie interoperacyjność, a więc budujemy wspólnie tę siłę, która odstrasza ewentualnego agresora"
- mówił wicepremier.
Wicepremier zachęcał nie tylko do wstępowania w szeregi WOT, ale też do zawodowej służby wojskowej, żeby poprzez WOT żołnierze trafiali do wojska zawodowego.
"Mamy bardzo szeroką ofertę służby w Wojsku Polskim, w zasadzie każdy może znaleźć coś dla siebie, ale najważniejsze jest to, żeby jak najwięcej ludzi było przeszkolonych, potrafiło posługiwać się bronią i wiedziało, co należy zrobić w sytuacji zagrożenia"
- mówił szef MON.
Wicepremier odnosząc się do podpisania koncepcji dot. powołania Komponentu Obrony Pogranicza podkreślił, że będzie się teraz składać z dziesięciu batalionów w czterech województwach na granicy wschodniej: podlaskim, warmińsko-mazurskim, lubelskim i podkarpackim.
"Będzie się on rozwijał tak, żebyśmy doszli do takiego oto stanu, że żołnierze w ramach tego komponentu wyposażeni w odpowiedni sprzęt, będą mogli wspierać Straż Graniczną"
- mówił wicepremier.
Wicepremier zaznaczył, że od początku kryzysu na granicy wschodniej, WOT cały czas wspiera w działaniach żołnierzy Wojska Polskiego i funkcjonariuszy Straży Granicznej.
"Nazwa i skrót powołanego komponentu (KOP) nie jest przypadkowa. Oczywiście odwołujemy się do tradycji sprzed II wojny światowej, wtedy też obok Straży Granicznej był Korpus Ochrony Pogranicza, jako formacja wojskowa. Dziś w ramach WOT przystępujemy do organizacji tego Komponentu"
- zaznaczył szef MON.
Wicepremier podziękował za wsparcie, jakie w czasie służby otrzymują żołnierze.
"Chciałbym podziękować wszystkim tym, którzy stali i stoją murem za polskim mundurem, bo naród odpowiedział właśnie w ten sposób -poparł żołnierzy Wojska Polskiego w ich trudnej służbie"
- mówił wicepremier.
Żołnierze WOT, którzy podczas szkolenia uzyskali najlepsze wyniki otrzymali dziś w Kolnie od wicepremiera Mariusza Błaszczaka wyróżnienia.
Źr. mon.gov.pl