Najpierw walczyli w szpitalu, teraz na boisku. Bydgoska drużyna wygrała OnkoLigę
fot. Anna Kopeć
Oni już swój najważniejszy mecz wygrali i nie chodziło tu tylko o zwycięstwo - mówił podczas konferencji Patryk Skupin, trener drużyny, która odniosła triumf w Międzynarodowych Mistrzostwach w Piłce Nożnej dla Dzieci i Młodzieży po Chorobach Onkologicznych OnkoLiga 2019.
Inne z kategorii
Tako „Rzeczemy” i poetycko wieczerzamy [ZAPROSZENIE]
Pożar mieszkania w Fordonie [Z OSTATNIEJ CHWILI]
W zawodach, które odbywały się w dniach 19-21 lipca, wzięło udział 14 grup z całej Europy. Drużyny reprezentujących ośrodki onkologiczne do Warszawy na stadion AWF przyjechały z Czech, Słowacji, Litwy, Ukrainy i Turcji. Bydgoszcz reprezentowała drużyna „Jurasz Bydgoszcz”. W jej skład wchodzili pacjenci Kliniki Pediatrii, Hematologii i Onkologii Szpitala Uniwersyteckiego nr 1 im. A. Jurasza w Bydgoszczy.
Rywalizacja odbywała się w czterech kategoriach: U12, U14, U16 i U18. Drużyna w najsilniejszej grupie U18 rozegrała dwa mecze ze Słowacją, które zakończyły się dla bydgoszczan zwycięstwem.
Młodzież do mistrzostw od kwietnia przygotowywał trener z Juventus Academy Bydgoszcz Patryk Skupin. - Mimo że w piłce jestem już kilka lat jako zawodnik i trener, było to dla mnie nowe doświadczenie - powiedział podczas piątkowej (26 lipca) konferencji poświęconej mistrzostwom. - Jeśli projekt będzie funkcjonował dalej, zrobię wszystko, co w mojej mocy, żeby pomóc - powiedział.
Do czasu mistrzostw bydgoska drużyna rozegrała cztery minizgrupowania i trzy gry kontrolne: dwie z drużyną Juventus Academy Bydgoszczy i jedną z drużyną Fali Świekatowo. Oprócz turnieju i rozgrywek zawodów uczestnicy projektu mieli okazję wspólnie spędzić czas, zwiedzić Warszawę oraz zintegrować się podczas wieczornej imprezy.
„Jurasz Bydgoszcz” reprezentowało dziewięcioro zawodników: Elżbieta Leśniak, Maciej Kilichowski, Maja Musialik, Gracjan Grzeszak, Jakub Mielcarski, Mateusz Borkowski, Mikołaj Libera, Aleks Lupertowicz, Tomasz Warchał. - Każdy z nich jest wyjątkowy na swoj sposób, jako drużyna osiągnęli naprawdę fajną rzecz - przyznał trener. - Nawet gdybyśmy tego nie wygrali, to miałoby to drugorzędne znaczenie. Nam się to udało dzięki ciężkiej pracy. Każdy dołożył swoją cegiełkę - powiedział Skupin.
Projekt wsparli Stowarzyszenie Żółty Beret, Szkółka Piłkarska Juventus Academy, Aviva dla Rodziny oraz Zespół Szkół nr 33.
fot. Anna Kopeć
sw