Wydarzenia 16 kwi 2020 | Krzysztof Drozdowski
Z prezesem Unii Polskich Przedsiębiorców na temat Tarczy Antykryzysowej [ROZMOWA]

fot. nadesłane

Rząd w ciągu kilku ostatnich dni wprowadził Tarczę Antykryzysową oraz jej kolejne rozszerzenia. Przedsiębiorcy mają podzielone zdanie co do obietnic rządu. Na ten temat rozmawiamy z Łukaszem Malczykiem, prezesem Unii Polskich Przedsiębiorców.

Podczas konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki przedstawił kolejne rozwiązania mające ułatwić przetrwanie polskim przedsiębiorcom. jak pan ocenia te działania?
 
Rząd bez pokazywania szczegółowych wyliczeń oznajmia, że wpompuje w polską gospodarkę kolejne 100 miliardów złotych ale patrząc po faktycznych rozwiązaniach widzimy, że wykonuje ruchy zgodne z zasadą małych kroczków. Można śmiało powiedzieć  że podejmowane kroki to stanowczo za wolne działanie w obecnej sytuacji. Premier bawi się w operację na żywym organiźmie testując różne rozwiązania i patrzy jak pacjent czyli przedsiębiorcy i ich pracownicy będą reagować. Sądziłem, że w rządzie pracują specjaliści, którzy powinni wiedzieć jakie rozwiązania wprowadzić, ale widać że tak do końca nie jest.
 
Muszę przyznać, ze to dość ostra opinia. Skąd tak jednoznacznie negatywne stanowisko?
 
Ponieważ jako Unia Polskich Przedsiębiorców składaliśmy już Premierowi dwie petycje, w któych zawarliśmy propozycje konkretnych, prostych rozwiązań dla ratowania polskiej gospodarki.
Pierwszą 6 marca, kiedy zaczynał się problem pandemii w Polsce oraz kolejną 23 marca.
W obu przypadkach dawaliśmy gotowe rozwiązania, które teraz tylko częściowo są wprowadzane lub proponowane przez Rząd.
Idąc dalej proponowaliśmy pomoc w stworzeniu takiej ustawy, która będzie faktycznie pomagać, a nie tylko retuszować problemy przedsiębiorców. Ustawy, która będzie jedną podstawową i zawierającą wszystko to co potrzebne, by nie doprowadzić do takiej sytuacji jaka jest obecnie.
Pierwsza tarcza była wprowadzona dopiero z 31.03 na 01.04, dziś mamy 9 kwietnia i zanim zostanie wprowadzona kolejna będzie połowa kwietnia. To stanowczo za późno, a dodatkowo premier obiecuje kolejną tarczę po świętach. 
Szybkość wprowadzania pakietów którą zapowiada Pan premier nie jest adekwatna do rzeczywistości, do naszej polskiej rzeczywistowści i szybkości działania przedsiębiorców.
Nie wiem,  czy nasz Rząd zdaje sobie sprawę jaka faktycznie jest kondycja polskich firm? 
 
A jak ta kondycja polskich firm się według pana prezentuje obecnie?
 
Prawie 70% polskiego PKB to małe i średnie przedsiębiorstwa zatrudniające ponad 70% pracowników. Ich kondycja nie jest zachwycająca, ponieważ większość z nich żyje od pierwszego do pierwszego, tak jak pracownicy w nich zatrudnieni! Nie mają oszczędności bo od 30 lat nie pozwolono im na akumulację kapitału, więc jeżeli zabrania się im pracy, zamyka się im firmy to musimy zdawać sobie sprawę, że oni dłużej jak dwa miesiące nie wytrzymają.
Wytrzymaliśmy marzec, gdzie proszę zerknąć jak dużo firm zawiesiło bądź zamknęło swoją działalność? Teraz mamy kwiecień, kolejne zamknięcia i zawieszenia. Oczywiście wiąże się to z tragedią setek tysięcy ludzi, którzy zostają bez pracy i środków do życia tuż przed świętami.
 
I właśnie dlatego Rząd wprowadził Tarczę Antykryzoswą i jej kolejne rozszerzenia.
 
Przedsiębiorcy by nie zbankrutować, by nie zwalniać pracowników potrzebowali tej pomocy już w marcu a nie na koniec kwietnia. Kolejne pytanie to, co się stanie ze zwolnionymi pracownikami? Za co mają żyć? Powinniśmy zdawać sobie sprawę, że bezrobocie bardzo mocno wzrośnie, przewiduje się że nawet dwucyfrowo. Z czego Ci ludzie będą żyć? Z tych małych zasiłków przy rosnącej inflacji nie będą w stanie przeżyć tygodnia. Jako przedsiębiorcy oczekujemy na konkrety, bo na łatanie jest już za późno.
 
Mamy jeszcze propozycje złożone przez prezydenta.
 
To co zaproponował dziś (9 kwietnia) prezydent powinno być wprowadzone do założeń nowej tarczy proponowanej przez premiera w dniu wczorajszym.
Czyli zwolnienie z ZUS dla wszystkich pracowników na 3 msc oraz to, że tarczą zostaną objęci wszyscy przedsiębiorcy nawet ci którzy zaczęli swoją działalność przed 1 marca 2020 r.
Ewidentnie działania prezydenta są zabiegiem kampanii wyborczej gdzie prezydent staje jako obrońca narodu. Pragnę nadmienić, iż część z tych pomysłów proponowaliśmy już w naszej petycji do premiera 23 marca ale nikt wtedy nie chciał nas słuchać.
 
 
Z Łukaszem Malczykiem, Prezesem Unii Polskich Przedsiębiorców rozmawiał Krzysztof Drozdowski
Krzysztof Drozdowski

Krzysztof Drozdowski Autor

Publicysta, autor wielu książek historycznych.