Bydgoszcz: ostatni tydzień na podpisanie petycji w obronie księgarni i antykwariatów

W innych polskich miastach – m.in. w Warszawie, Gdańsku i Gorzowie Wielkopolskim – podobne ulgi już wprowadzono, dając tym samym realne wsparcie dla niezależnych księgarzy. Czy Bydgoszcz pójdzie ich śladem?

Kultura znika z centrum

Jeszcze dziesięć lat temu, tylko na odcinku ul. Gdańskiej między placem Wolności a ul. Focha działało aż siedem księgarni. Dziś zostały zaledwie dwie. To wyraźny sygnał, że rynek potrzebuje wsparcia – zwłaszcza ze strony władz samorządowych.

– Miasto wielkości Bydgoszczy powinno mieć silną ofertę kulturalną w ścisłym centrum, a księgarnie są jej integralną częścią – mówią inicjatorzy petycji. – Warto wspierać tych, którzy jeszcze walczą, i robić zakupy właśnie u nich.

Petycja dostępna do końca maja

Podpisy pod petycją można składać do 31 maja w kilku lokalnych księgarniach, których lista została udostępniona m.in. w mediach społecznościowych i na plakatach w mieście. Organizatorzy zachęcają mieszkańców do zaangażowania, bo – jak podkreślają – to ostatni moment, by zawalczyć o przyszłość niezależnych księgarń w Bydgoszczy.

Czy miasto zdecyduje się na ten krok? Wszystko zależy od społecznego odzewu i determinacji mieszkańców.