Polityczny zwrot w bydgoskim teatrze budżetowym: Hospicjum św. Łazarza zyskało wsparcie!

Niespodziewany sprzeciw

Podczas corocznych dyskusji nad budżetem Bydgoszczy, koalicja rządząca ma zwyczaj odrzucania większości propozycji zgłaszanych przez opozycję. Tym razem jednak radny Jędrzej Gralik sprawił, że schemat ten został przerwany. Wbrew partyjnym kolegom i dotychczasowej praktyce, Gralik zdołał przeforsować skierowanie 50 tysięcy złotych na opiekę perinatalną w mieście.

Wsparcie dla Hospicjum św. Łazarza

Choć kwota 50 tysięcy złotych wydaje się niewielka w skali 4-miliardowego budżetu, dla Hospicjum św. Łazarza, które prawdopodobnie zyska na tej decyzji, ma ogromne znaczenie. Hospicjum to opiera się głównie na darowiznach i pomocy prywatnych sponsorów, co zaznaczył radny Paweł Bokiej w swoim wpisie na Facebooku.

"Jędrzej Gralik złożył publiczną obietnicę - powiedział Prezydentowi, że jeśli ten zgodzi się przekazać te środki na tak szczytny cel, on, mimo zastrzeżeń do całości budżetu i de facto wbrew Klubowi, zagłosuje 'ZA'."

Reakcje polityczne

Co ciekawe, decyzja Gralika nie spotkała się ze sprzeciwem ze strony jego klubu. Paweł Bokiej, będący przewodniczącym klubu, wyraził poparcie dla swojego kolegi. Bokiej podkreślił, że chociaż klub nie poparł całego budżetu, to gest Gralika był wyrazem szacunku dla danego słowa. Dodatkowo, prezydent miasta docenił gest Gralika, mimo że zasugerował konsekwencje ze strony partii.

"To był głos oddany z szacunku dla danego słowa i sygnał, że potrafimy wznieść się ponad polityczną naparzankę, gdy na stole leży istotna sprawa."

Nagłośnienie sprawy wsparcia Hospicjum św. Łazarza może przyczynić się do dalszego wsparcia zarówno społecznego, jak i finansowego dla tej ważnej instytucji w Bydgoszczy.