Ziobro-Kaczyński. Negocjacje trwały cztery godziny
fot. flickr
Aż cztery godziny trwała rozmowa Jarosława Kaczyńskiego ze Zbigniewem Ziobrą. Stawką rozmowy była przyszłość koalicji rządzącej oraz stanowisko ministra sprawiedliwości.
Inne z kategorii
Pijany kierowca BMW staranował ludzi na chodniku. Makabra w Słupsku
Pociągiem za złotówkę - PKP robi prezent na dzień seniora
Jak poinformował „Fakt“ politycy spotkali się wczoraj wieczorem w willi na ul. Bacciarellego, należącej do Kancelarii Prezydenta. Spotkanie rozpoczęło się o godzinie 19 i trwało ponad cztery godziny. Nie znane są jak dotąd poczynione ustalenia. Te mają zostać podane do publicznej wiadomości w najbliższym czasie.
Przed spotkaniem, co warto odnotować, odbyła się konferencja prasowa ministra Zbigniewa Ziobry, który w bardzo ugodowym tonie mówił o chęci kompromisu i dyskusji. Mówił także o przetrwaniu Zjednoczonej Prawicy.
Wcześniej rzecznik prasowa PiS zapowiedziała, że podjęto decyzje o zdecydowanych rozstrzygnięciach. Nie wyjaśniła jednak co to dokładnie oznacza. Politycy PiS, jak choćby Marek Suski mówili otwarcie o końcu koalicji w takiej formie.
Trochę światła na negocjacje pomiędzy Jarosławem Kaczyńskim a Zbigniewem Ziobro rzucił poseł PiS Zbigniew Girzyński:
- Zbigniew Ziobro dostał pewne propozycje, dotyczące tego jak ma wyglądać nasza współpraca w obrębie koalicji, którą tworzymy. Ponieważ nie do końca się z tego wywiązał, to wpadł w tarapaty, w których teraz się znajduje - powiedział Zbigniew Girzyński.
W czasie, gdy minister sprawiedliwości prowadził negocjacje z prezesem PiS, w innym miejscu trwało spotkanie premiera Mateusza Morawieckiego z Januszem Gowinem w sprawie rekonstrukcji rządu.
Inf. Fakt/Onet