5 lat więzienia dla Pudziana? Ruszył proces o przywłaszczenie mienia
fot. domena publiczna
Nawet pięć lat więzienia grozi Mariuszowi Pudzianowskiemu za rzekome przywłaszczenie mienia. Przed sądem ruszył właśnie proces.
Inne z kategorii
Sprawa rzekomego przywłaszczenia mienia miała rozegrać się na przełomie 2018 i 2019 roku. Wtedy to Mariusz Pudzianowski w asyście swoich współpracowników zajął dwa piętra hostelu w Andrychowie prowadzonego przez Andrzeja Kowalczyka. Ten w wyniku sprawy rozwodowej i podziału majatku utracił 50% udziałów w hostelu, które zostały nastepnie sprzedane właśnie Mariuszowi P.
Były strongman z dwóch zajętych pięter wywiózł kanapy i materace oraz powykręcał zamki w drzwiach. Z relacji Kowalczyka wiadomo, że w tym czasie w hostelu byli goście weselni, którymi Pudzian się zupełnie nie przejął. W ocenie rzekomego poszkodowanego miała to być próba wymuszenia sprzedaży posiadanych udziałów w hostelu.
Inf. tvp.info