Bruski: To test skuteczności dla marszałka Ostrowskiego

fot. Anna Kopeć

Na specjalnie zwołanej konferencji prezydent Rafał Bruski i wiceprzewodniczący sejmiku Łukasz Krupa wyrazili zdziwienie sposobem udzielenia finansowej pomocy dla Grudziądza.

- Projekt uchwały został przedstawiony na konwencie przed sesją – relacjonuje Krupa. Uchwała została przegłosowana w poniedziałek (17 grudnia). Sejmik zdecydował, że Grudziądz dostanie 4,5 miliona złotych z budżetu województwa na „Modernizację sali widowiskowej i sceny teatru z zapleczem oraz pomieszczeń socjalnych w Centrum Kultury Teatr w Grudziądzu”. Inwestycja realizowana jest ze udziałem środków unijnych. W uzasadnieniu czytamy, że „pomoc stanowi refundację wydatków inwestycyjnych poniesionych na wkład miasta”. Pieniądze mają być przekazane jeszcze w ramach budżetu 2018 roku.

- Ta decyzja w żaden sposób nie rozwiązuje problemów Grudziądza – zaznacza Krupa. Dodał, że „nie ma nic przeciwko udzielaniu pomocy samorządom, ale nie może to się odbywać w takim trybie”.

Grudziądz stoi na krawędzi bankructwa, przede wszystkim przez fatalną sytuacje finansową miejscowego szpitala. Miasto nie może nawet skonstruować budżetu

Prezydent Bruski przypomniał, że w przeszłości Bydgoszcz też starała się o pomoc finansową ze środków samorządu wojewódzkiego na budowę basenu Astorii. Wtedy otrzymała odpowiedź odmowną. Ostatecznie realizuje inwestycję ze środków własnych i dotacji z Ministerstwa Sportu i Turystyki.

Prezydent zapowiedział, że po poniedziałkowej decyzji radnych wojewódzkich złoży w najbliższym czasie wniosek o proporcjonalne wsparcie dla Bydgoszczy. – Szacuję, że będzie to ok. 16,5 miliona złotych – powiedział. – Realizujemy np. modernizację Teatru Kameralnego przy udziale środków unijnych, więc można zastosować podobny mechanizm. Poproszę, żeby pod moim wnioskiem podpisali się bydgoscy radni wojewódzcy. Tu już jeden podpis wiceprzewodniczącego Krupy mam.

Podkreślił też, że dla niego będzie to test skuteczności działania dla wicemarszałka Zbigniewa Ostrowskiego. – Postawić można każdy projekt uchwały, ale zbudowanie większości dla niej to jest z mojego punktu widzenia rola wicemarszałka – podkreślił.