Bydgoszcz oficjalnie będzie Miastem Muzyki? Aplikacja do sieci UNESCO złożona
Konferencja nt. aplikacji Bydgoszczy do sieci Miast Kreatywnych odbyła się w środę (23 czerwca) w Miejskim Centrum Kultury/fot. Anna Kopeć
Jesienią przekonamy się, czy Bydgoszcz dołączy do Sieci Miast Kreatywnych UNESCO w dziedzinie muzyki. – Formalnie zakończyliśmy proces aplikacji – mówi dyrektor Biura Promocji Miasta i Współpracy z Zagranicą Łukasz Krupa.
Inne z kategorii
Pożar mieszkania w Fordonie [Z OSTATNIEJ CHWILI]
Bohaterowie Solidarności. Walka o dziedzictwo polskie, która się nie skończyła [KOMENTARZ, WIDEO]
Program Miast Kreatywnych UNESCO obejmuje siedem kategorii: literaturę, muzykę, film, rzemiosło artystyczne i sztukę ludową, wzornictwo, gastronomię oraz sztukę mediów. Do tej pory do sieci dołączyły cztery polskie miasta: w dziedzinie literatury Kraków i Wrocław, filmu – Łódź, muzyki – Katowice.
Wielkie osiągnięcia w świecie muzyki ma także Bydgoszcz i m.in. to starała się wykazać w aplikacji. Dokumentacja przedstawia nie tylko dotychczasowe sukcesy, opisuje infrastrukturę muzyczną, działające tu zespoły i już realizowane projekty, ale zapowiada także rozpoczęcie sześciu nowych programów związanych z muzyką: trzech lokalnych i trzech międzynarodowych.
Jeśli aplikacja zostanie rozpatrzona pozytywnie, miasto zobowiąże się do przeznaczenia na ich realizację 8 mln złotych w ciągu najbliższych czterech lat. Wśród nich są m.in. projekty, które mają „umuzykalniać” dzieci i uczniów („Od smyka do smyczka”) czy osoby starsze (Międzynarodowa Akademia Chóralna Seniorów), a także pozwalać młodzieży na „złapanie muzycznego bakcyla” pod okiem wybitnych twórców muzyki rozrywkowej (Take Part Fest).
Już w 2018 r. Towarzystwo Muzyczne im. I. J. Paderewskiego rozpoczęło rozmowy z władzami, zachęcając do ubiegania się o przyłączenie do sieci.
Pełnomocnikiem Bydgoszczy w sprawie aplikacji w 2020 roku został Henryk Martenka, wiceprezes TM, dyrektor Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. I.J. Paderewskiego. – Kilka razy będąc w miastach, które już należą do sieci, zdawałem sobie sprawę, że Bydgoszcz ma znacznie większy potencjał, niż one – mówi.
Podkreśla, że choć potocznie posługujemy się określeniem „Bydgoszcz – miasto muzyki”, to na potrzeby aplikacji należało zebrać szczegółowe dane – pomogli w tym szefowie instytucji
i zespołów. Prośbę Bydgoszczy o przyłączenie do sieci poparły renomowane stowarzyszenia i organizacje muzyczne. Wniosek został przyjęty przez warszawskie biuro UNESCO, a następnie – złożony w Paryżu.
Sieć miast kreatywnych UNESCO rozszerzana jest co dwa lata, po rozpatrzeniu aplikacji. Wniosek ma pokazywać, co nowego miasto-kandydat wniesie do „wspólnego interesu sieci”.
Miasta skupione w sieci wymieniają się doświadczeniami i współpracują w muzycznych przedsięwzięciach. – Bydgoszcz – bez względu na to, czy byłaby miastem muzyki, sportu, filmu czy jakiejkolwiek innej dziedziny – musi być przede wszystkim kreatywna. Po to aplikujemy do Sieci, żeby w obszarach zrównoważonego rozwoju, przez pryzmat kultury, a w naszym mieście szczególnie przez pryzmat muzyki, osiągnąć lepsze życie dla mieszkańców. To jest najważniejszy cel bycia w sieci UNESCO – mówi dyrektor Miejskiego Centrum Kultury Marzena Matowska.
Aplikację wraz z pełnomocnikiem tworzył zespół MCK (który będzie koordynował muzyczne programy zaplanowane przez miasto) i Biuro Kultury Bydgoskiej pod auspicjami wiceprezydent Iwony Waszkiewicz.
W lipcu ma zostać uruchomiona strona dedykowana przedsięwzięciu: bydgoszcz.music.com. Decyzji Komitetu UNESCO w sprawie przyjęcia Bydgoszczy do sieci można spodziewać się w listopadzie.
Ideę włączenia do Bydgoszczy do sieci Miast Kreatywnych w Dziedzinie Muzyki propagują m.in. członkowie Stowarzyszenia Andrzeja Szwalbego „Dziedzictwo”. Przypominają, że muzyczna spuścizna Bydgoszczy to w znacznej mierze właśnie zasługa Szwalbego - twórcy Filharmonii Pomorskiej, inicjatora utworzenia w Bydgoszczy Akademii Muzycznej i Opery Nova.