Byli wierni przysiędze i wartościom [WIDEO]

fot. Anna Kopeć

Dr Krzysztof Osiński z bydgoskiej Delegatury Instytutu Pamięci Narodowej przypomniał w swoim wystąpieniu, że święto 1 marca zostało przyjęte przy konsensusie politycznym. Inicjatywę śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego kontynuował jego następca Bronisław Komorowski. Ustawę sejmową poparły wszystkie ugrupowania parlamentarne i przyjęto ją ledwie przy kliku głosach sprzeciwu.

- Niestety, nie minęło dużo czasu i pojawiły się podziały, jak do tego święta podchodzić – mówił dr Osiński. - Politycy zaczęli rozgrywać temat Żołnierzy Wyklętych na zasadzie, jeśli jedna partia jest za, druga musi być automatycznie przeciw. Zaczynamy się kłócić o coś, co powinno być poza jakąkolwiek dyskusją.

Dr Osiński zwrócił uwagę na rolę niektórych dziennikarzy, którzy „kierują się względami własnych poglądów, własnych sympatii  politycznych, a nie wiedzy i nie tego jak należy podchodzić do bohaterów narodowych”.

 - Są formułowane zarzuty, które pochodzą wprost z propagandy komunistycznej, bo to akurat jest wygodne, żeby przeciwników politycznych obrzucić błotem – mówił. - Nie liczą się ci bohaterowie, którzy są podmiotem tych oskarżeń. To haniebne postępowanie.

Przypomniał też, że dzień 1 marca nie został wybrany przypadkowo jako „Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. - To dzień stracenia IV zarządu WiN z Łukaszem Cieplińskim na czele, postacią ważną dla Bydgoszczy, bo służył tutaj przed wojną w 62. Pułku Piechoty.

Symbol niezłomności i patriotyzmu

- dr. Osiński o Łukaszu Cieplińskim w „Tygodniku Bydgoskim”

Dr Osiński podkreślił, że ci żołnierze składali przysięgę wojskową, w której deklarowali, że będą bronić Ojczyzny i są gotowi poświęcić dla niej życie. - Co wielokrotnie udowadniali w czasie wojny i po jej zakończeniu – mówił. Ojczyzna, honor, niepodległość i wierność ideałom religijnym były dla nich najważniejsze. - A te wszystkie hasła i idee były wrogie komunistom. Oni je odrzucali – tłumaczył dr Osiński.

Największe emocje wywoływane były wokół postaci kpt. Romualda Rajsa, ps. „Bury”, któremu zarzucano aktu ludobójstwa na ludności białoruskiej. Skazany przez komunistyczny sąd i zamordowany w 1949 roku, doczekał rehabilitacji wyrokiem sądu Warszawskiego Okręgu Wojskowego w 1995 roku. Jednak 10 lat później Komisja Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu IPN, umarzając śledztwo w sprawie zbrodni przeciwko ludzkości popełnionych na początku 1946 roku na terenie powiatu Bielsk Podlaski, napisała w uzasadnieniu, że zabójstwa furmanów i pacyfikacje wsi „nosiły znamiona ludobójstwa”. Tymczasem przed kilkoma dniami IPN wydał komunikat, w którym stwierdza, że „w świetle najnowszych badań naukowych informacje z ustaleń końcowych śledztwa w sprawie „Burego” w wielu obszarach są wadliwe”.

fot. Anna Kopeć

- Kim był ten „Bury”? – zaczął swoje wystąpienie dr Romuald Rajs. - Ojciec mój urodził się w 1913 roku w rodzinie bardzo patriotycznej. Wszyscy, cała rodzina poświęciła swoje życie za Polskę.

Przypomniał braci ojca. Starszy był kapitanem służby czynnej i zginął w niemieckim Stalagu niemieckim. - Nie dosłużył wyższego stopnia, bo jako wybitny prawnik stanął po stronie prezydenta Stanisława Wojciechowskiego przeciwko Józefowi Piłsudskiemu – opowiadał. - Drugi brat zginął na okręcie belgijskim, gdzie pełni służbę jako podoficer. Trzeci brat, Eugeniusz został ranny w 1939 roku w wojnie obronnej. Dwie siostry, Jadwiga i Janina zostały wywiezione na roboty do Niemiec. Ojciec, brał udział w wojnie 1939 roku, został rozbrojony przez patrol Białorusinów.

Całe wystąpienie dr. Romualda Rajsa:

Seminarium „Żołnierze Wyklęci” – patriotyzm i droga do niepodległości” (15 marca 2019 r., Dom Polski) zorganizowała radna dr Grażyna Szableska. Było ono drugim z cyklu spotkaniem dotyczącym tej problematyki, wpisując się jednocześnie w  obchody 100. rocznicy  odzyskania przez Polskę niepodległości.

Prelegenci:

dr Krzysztof Osiński

Instytut Pamięci Narodowej Delegatura w Bydgoszczy

„Dlaczego powinniśmy oddawać cześć Żołnierzom Niezłomnym?”

dr Marek  Szymaniak

Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku

„Powojenne podziemie antykomunistyczne w krajobrazie polskich tradycji walk o niepodległość.”

dr Jacek Brakowski SDB

Fundacja „Drużyna  Mieszka"

„Wychowanie do patriotyzmu młodzieży lat okresu międzywojennego w Polsce.”

dr Romuald Rajs - syn  kpt. Romualda Rajsa ps. „Bury"

 „Żołnierze Wyklęci" - trudna droga do prawdy.”