Wydarzenia 27 mar 2019 | Redaktor
Chcą posprzątać bałagan w bydgoskiej Radzie Miasta

Jarosław Wenderlich (w środku), przewodniczący klubu randych PiS/fot. Anna Kopeć

Od początku kadencji bydgoska Rada Miasta pogrąża się w kryzysie proceduralnym. Radni Prawa i Sprawiedliwości proponują rozwiązanie, które ma przywrócić możliwość jej sprawnego funkcjonowania.

Sprawa dotyczy przede wszystkim składu komisji merytorycznych Rady Miasta. Do każdej z nich należą bowiem prawie wszyscy radni. W ten sposób ich posiedzenia zamieniają się w minisesje, co wprowadza organizacyjny bałagan. Sytuacja taka trwa już prawie pół roku.

Klub radnych Prawa i Sprawiedliwości zaproponował we wtorek (26 marca) rozwiązanie, które ma uzdrowić i uporządkować pracę Rady Miasta. Oto pełna treść oświadczenia rozesłanego do mediów przed dzisiejszą sejsą:

OŚWIADCZENIE

dot. wyjścia z kryzysu w Radzie Miasta Bydgoszczy

W odpowiedzialności za poziom debaty publicznej i jakość procedowania dobrego, lokalnego prawa, radni Klubu Prawo i Sprawiedliwość, na jutrzejszej Sesji Rady Miasta Bydgoszczy wyjdą z inicjatywą i ograniczą swój udział w merytorycznych komisjach Rady Miasta do czterech z nich.

Dotychczasowa kuriozalna sytuacja, w której radni zasiadają we wszystkich komisjach, nie służy Miastu, Bydgoszczanom, a nawet radnym. Znane publicznie są fakty „wycięcia” przedstawicieli PiS z prezydium Rady, przewodniczenia merytorycznym komisjom, różnym zespołom, czy wreszcie nieuwzględnienia kandydatury zasłużonego działacza opozycji antykomunistycznej do uhonorowania medalem Rady Miasta. Takie antysamorządowe działania narażają Miasto i jego przedstawicieli na śmieszność.

Apelujemy jednocześnie do radnych Koalicji Obywatelskiej o podobny krok oraz o wycofanie się z innych szkodzących wizerunkowi Wysokiej Rady wyżej wymienionych decyzji. Wierzymy, że nasz gest dobrej woli będzie pierwszym krokiem do odbudowania wysokich standardów, jakimi dotąd cieszyła się Rada Miasta.

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor