Drozdowski apeluje o upamiętnienie wydarzeń z II wojny światowej

List bydgoskiego pasjonata historii publikujemy w całości:

Sz. P.

Rafał Bruski

Prezydent Miasta Bydgoszcz

Wiele się ostatnimi czasy mówiło na temat istnienia filii obozu koncentracyjnego Stutthof w Bydgoszczy, którego pozostałości mamy u zbiegu ulic Kamiennej i Fabrycznej. Jednocześnie oczywiście nie zapomniano o historii więzionych i zmuszanych do niewolniczej i katorżniczej pracy więźniarek, głównie węgierskich oraz litewskich Żydówek.

Filia obozu powstała decyzją z 13 września 1944 r., kiedy to komendant obozu Stutthof wydał rozporządzenie o utworzeniu Aussenrbeitslager Bromberg–Ost. Do Bydgoszczy wysłano 300 kobiet wybranych spośród transportów z Kowna oraz Rygi a także KL Auschwitz. Komendantem filii został mianowany SS-Scharführer Anton Knifke.

Z dostępnych relacji wiemy, że praca więźniarek polegała na układaniu szyn i naprawie torowisk. Była to praca wykonywana na zlecenie Niemieckich Kolei Państwowych. Bardzo ciężka praca wykonywana była dodatkowo w okresie jesienno-zimowym, co dodatkowo potęgowało jej uciążliwość.

Zakończenie funkcjonowania obozu datuje się na 24 styczeń 1945 r., kiedy to doszło do pieszej ewakuacji na zachód.

Zbliżamy się obecnie do kolejnej rocznicy powstania tego obozu jak i kolejnej rocznicy wybuchu II wojny światowej. Z tego też powodu apeluję do Pana Prezydenta, a także do wszystkich instytucji, które powinny się zaangażować w ten projekt o podjęcie wspólnego trudu upamiętnienia tej historii w postaci pamiątkowej tablicy informacyjnej ustawionej w miejscu istnienia obozu.

W wyniku przychylenia się do tego pomysłu, służę uprzejmie swoją wiedzą oraz zaangażowaniem.

Krzysztof Drozdowski