Wydarzenia 23 wrz 2020 | BR
Jeździli hulajnogą elektryczną za darmo. Zapłacą wysokie kary

fot. pixabay

Nastolatkowie znaleźli lukę w aplikacji za pomocą której wypożycza się hulajnogi elektryczne. Jeździli nimi po całym mieście za darmo.

Kiedy młodzi ludzie odkryli lukę w aplikacji postanowili korzystać z jazdy na hulajnogach bez ograniczeń. Pokonywali kilometry porzucając hulajnogi, które się rozładowały i przesiadając się na kolejne. Dodatkowo używali hulajnóg niezgodnie z regulaminem w tym „paląc gumę ”.  W ten sposób oszukali właściciela wypożyczalni na kilka tysięcy złotych. Sytuacja miała miejsce w Olsztynie.

 

- Jeździli po całym mieście. Od Jarot, przez Nagórki po Plażę Miejską. Było ich co najmniej pięciu. Wykorzystując lukę w zabezpieczeniach, przejeździli ogromne dystanse. Kwoty należne za przejazdy każdego z nich wynoszą ponad półtora tysiąca złotych  – mówi właściciel Olsztyńskich Hulajnóg Miejskich.

 

Przy tej okazji młodzi postanowili sobie pożartować. Zakładali fałszywe konta, m.in. pod nazwą Bob Marley, lub podając email „walewasnakase@wp.pl”. Tożsamość sprawców została ustalona. Firma wysłała do nich emaile z wezwaniem do zapłat, które póki co pozostały bez odpowiedzi. Jeśli nastolatkowie sami nie zgłoszą się w celu uregulowania należności, sprawa trafi do sądu. Ich wyczyn kwalifikowany jest prawnie jako przestępstwo. Błąd w aplikacji, który wykorzystali został już naprawiony.

 

Na podstawie: tko.pl

BR

BR Autor

Redaktor