Latos: Będę europosłem aktywnym, który stale jest wśród mieszkańców
fot. Anna Kopeć
Walkę o dobry budżet dla Polski i regionu, o zrównanie dopłat dla rolników oraz o więcej pieniędzy na ochronę zdrowia zapowiedział w piątek (24 maja) podczas konferencji wieńczącej kampanię do Europarlamentu poseł Tomasz Latos.
Inne z kategorii
Tako „Rzeczemy” i poetycko wieczerzamy [ZAPROSZENIE]
Pożar mieszkania w Fordonie [Z OSTATNIEJ CHWILI]
– Dziękuje bardzo licznym współpracownikom, wolontariuszom, którzy razem ze mną prowadzili kampanię na terenie całego województwa. Jestem za to ogromnie wdzięczny, także za każdą uściśniętą rękę, za każde spotkanie, każdą deklarację głosowania – mówił przed urzędem wojewódzkim.
Zapowiedział, że jako europoseł zrobi wszystko, by jak najlepiej wykorzystać potencjał naszego regionu. – Umawiałem się z samorządowcami, obiecałem, że jeżeli będę europosłem, będę otwierał biura poselskie na terenie całego województwa. Obiecałem, że będę europosłem aktywnym, nie takim, który pojawia się tutaj raz na pięć lat, ale takim, który stale jest wśród mieszkańców i załatwia sprawy najważniejsze dla regionu – dodał.
fot. Anna Kopeć
Podkreślił, że województwo, ze względu na swoje centralne położenie i bliskość ważnych dróg, może przede wszystkim lepiej wykorzystywać swój potencjał gospodarczy.
Zapowiedział, że w Parlamencie Europejskim, poza zabieganiem o korzystny budżet dla Polski i regionu, zrównanie dopłat dla rolników, najistotniejsza będzie dla niego ochrona zdrowia. – Może być więcej pieniędzy na profilaktykę, inwestycje w SOR-y, tak bardzo przecież potrzebne, można więcej inwestować w programy onkologiczne – tłumaczył. – Cieszę się z tego, że moi konkurenci polityczni też w tej kampanii mówią dużo o zdrowiu. Może być to coś, co będzie nas łączyć, o co będziemy skutecznie zabiegać ponad podziałami politycznymi.
fot. Anna Kopeć
Nawiązał także do przyszłości Unii Europejskiej i jej kształtu. – Warto pamiętać, że Prawo i Sprawiedliwość, i ja osobiście, jesteśmy zwolennikami unii ojczyzn, a nie jakiegoś superpaństwa, które próbuje nam się w Europarlamencie zafundować. My chcemy uniii ojczyzn, tak, jak tego chcieli ojcowie założyciele, opartej o tradycyjnych chrześcijańskich wartościach – zaznaczył.