Miasto zaoszczędzi na kosztach energii elektrycznej
Podpisanie umowy na zakup energii elektrycznej przez Bydgoską Grupę Zakupową / fot. UMB
Bydgoska Grupa Zakupowa, w skład której wchodzi 20 podmiotów, podpisała umowy na dostawę energii elektrycznej na kolejny rok. Dzięki grupowemu zakupowi miasto i miejskie spółki zaoszczędzą blisko 19 mln zł.
Inne z kategorii
Bydgoski weekend - kalendarz wydarzeń. Bądź na bieżąco
Tako „Rzeczemy” i poetycko wieczerzamy [ZAPROSZENIE]
Bydgoska Grupa Zakupowa składa się z 20 podmiotów. W jej składzie są jednostki samorządowe: Bydgoszcz, Barcin, Białe Błota, powiat bydgoski, Dąbrowa Chełmińska, Dobrcz, Kcynia, Koronowo, Solec Kujawski, dwie uczelnie wyższe (Akademia Muzyczna i Uniwersytet Kazimierza Wielkiego), dwa klubu sportowe (CWZS Zawisza, Chemik), spółka komunalna ZWiUK z Białych Błot oraz bydgoskie spółki i jednostki miejskie: ADM, BTBS, LPKiW Myślęcinek, Tramwaj Fordon, Wielospecjalistyczny Szpital Miejski im. dra Warmińskiego w Bydgoszczy i ZDMiKP.
Umowy, które podpisała w czwartek Bydgoska Grupa Zakładowa dotyczą dostaw energii elektrycznej na potrzeby miasta w okresie od 1 lipca 2017 do końca czerwca 2018 r. Umowa na dostawę energii elektrycznej na potrzeby oświetlenia drogowego została podpisana z firmą Enea SA, która zaoferowała najniższą cenę (187,90 za 1 mWh) – jest to najniższa cena za energię oświetleniową w historii BGZ. Umowy na dostarczanie energii do obiektów zostały natomiast podpisane z firmą Novum SA, której oferta okazała się najlepsza spośród pięciu złożonych w przetargu.
W stosunku do cen rynkowych, oferowanych przez lokalnego dystrybutora energii elektrycznej, oszczędności dla całej Bydgoskiej Grupy Zakupowej przekroczyły 22 mln zł, z czego niemal 19 mln zł to oszczędności Bydgoszczy i podległych miastu spółek i jednostek.
- Z pewnością nadal będziemy przekonywać samorządy i jednostki do włączenia się w struktury Bydgoskiej Grupy Zakupowej. Dzięki temu osiągamy korzystne wyniki finansowe. Zaoszczędzone pieniądze możemy przeznaczać na inne gminne zadania, choćby na inwestycje – komentuje Rafał Bruski, prezydent Bydgoszczy.