Parasolki zawisną nad Długą? Propozycja do prezydenta
materiał ilustracyjny/Pixabay
Robert Szatkowski, prezes Stowarzyszenia Bydgoski Wyszogród, skierował do prezydenta Rafała Bruskiego wniosek o stworzenie nad ulicą Długą „zadaszenia” z kolorowych parasolek. Jego zdaniem wymierające centrum potrzebuje czegoś spektakularnego, by przyciągnąć odwiedzających.
Inne z kategorii
Tako „Rzeczemy” i poetycko wieczerzamy [ZAPROSZENIE]
Pożar mieszkania w Fordonie [Z OSTATNIEJ CHWILI]
„Proponuję, aby ulicę Długą przyozdobić parasolami i zamienić w podobny deptak, jaki przykładowo mają w jednym z miast Portugalii. Jestem pewien, że tak przyozdobiona ulica stałaby się nie tylko przyjemnym miejscem spacerów, ale i miejscem spotkań, plenerów fotograficznych, a także byłaby impulsem do utworzenia tutaj nowych restauracji czy sklepów” – czytamy we wniosku.
Szatkowski proponuje także termin na zrealizowanie pomysłu – Święto Ulicy Długiej. Chce, by na początek został stworzony stumetrowy odcinek „dachu”, a w przypadku pozytywnego odbioru przedsięwzięcia – by rozciągnąć go na całą ulicę.
„Obecnie centrum Bydgoszczy jest zdecydowanie zbyt szare i smutne. Zarówno bydgoszczanie, jak turyści zasługują na więcej kolorów, optymizmu i większą liczbę oryginalnych miejsc” – pisze we wniosku.
Parasolkowe dachy nad deptakami realizowano m.in. w Lesznie, Grudziądzu, Inowrocławiu, Połczynie Zdroju, Chorzowie, a wśród wielkich miast turystycznych - w Jerozolimie czy Luksemburgu. Portugalskie miasto Aguada zaczęło zdobić ulice parasolkami z racji corocznego festiwalu sztuki.
materiał ilustracyjny/Pixabay