"Pozaludzkie zwierzęta". Internauci wydrwili wpis europoseł Sylwii Spurek
screen/YT
Europoseł Sylwia Spurek znana jest z tego, że często wypowiada się w temacie rzekomego braku praworządności w Polsce zajmuje się również tematem praw zwierząt. Kolejny wpis dr Spurek w mediach społecznościowych jak zwykle wywołał lawinę szyderczych komentarzy.
Inne z kategorii
Karol Kus wystąpi w bydgoskiej Światłowni [ZAPROSZENIE]
40 lat Akademii Medycznej i 20 lat Collegium Medicum UMK – ważne jubileusze w Bydgoszczy
Dr Spurek odniosła się do materiału jednej z gazet, która opisała, że zwierzęta laboratoryjne były pierwszą ofiarą koronawirusa. W artyule wyliczono, że - Pandemia szczęśliwie oszczędziła wykorzystywane w badaniach psy, koty i małpy. W przeciwieństwie do myszy, które stanowią ok. 95 proc. zwierząt laboratoryjnych i generują największe koszty, nie rozmnażają się one tak szybko ani nie muszą być szybko wykorzystane. Najbardziej ucierpiały gryzonie, ale nie tylko ich życiu zagroził koronawirus. Kolejnymi ofiarami są norki amerykańskie
I to właśnie wywołało wielkie oburzenie u byłej działaczki Wiosny Roberta Biedronia.
Nie tylko ludzie ponoszą konsekwencje pandemii. Okrutną cenę za pandemię zapłaciły także zwierzęta pozaludzkie. Zwierzęta wykorzystywane w laboratoriach zostały poddane eutanazji. To kolejny argument za tym, żeby skończyć z testami na zwierzętach
— napisała Sylwia Spurek.
Ten wpis spowodował lawinę komentarzy i drwin ze strony internautów.
- Pani Sylwio, nie tylko zwierzęta pozaludzkie odniosły cierpienie. O zwierzętach pozazwierzęcych, pozagalaktycznych i pozaziemskich także należy pamiętać w tych trudnych chwilach - napisał @Szawi69.
- Ale eutanazja wykonywana na ludziach jest ok c’nie? - zapytał Paweł Pogorzelski.
Nawiązał do tego tematu również inny internauta @malyy5:
- Ludzie też są poddawani eutanazji aktywnej w Belgii, Holandii, Luksemburgu jakoś nie widziałem oburzenia z Pani strony, protestów itd aaa no i eutanazja dzieci w łonach matek też ok, ale papugi to wielkie halo.
Wszystkie te komentarze w dośc bezwzględny sposób wypunktowują to, że europoseł Spurek bardziej martwi się o prawa zwierząt niż poddawanych eutanazji osób po 75 roku życia w Holandii.
Inf. Polityka/wpolityce.pl/TT