„Stolicą Solidarności w marcu 1981 roku była Bydgoszcz”. 40 lat temu zaczął się strajk [GALERIA]
Jan Rulewski/fot. Anna Kopeć
16 marca 2021 roku minęło 40 lat od rozpoczęcia strajku chłopskiego w Bydgoszczy. Protest, poparty przez robotniczą Solidarność, doprowadził do największego strajku tamtych lat - w efekcie rolnicy wywalczyli zgodę na rejestrację swojego niezależnego związku zawodowego.
Inne z kategorii
Drugi Jarmark na wodzie w Bydgoszczy – święta w stylu retro
Łukasz Zastępski wystąpi w bydgoskiej Światłowni [ZAPROSZENIE]
W obchodach rocznicy wzięli udział uczestnicy tamtych wydarzeń, przedstawiciele władz rządowych i samorządowych, parlamentarzyści, kierownictwo Instytutu Pamięci Narodowej.
Uroczystości rozpoczęły się Mszą świętą w kościele pw. św. Andrzeja Boboli w Bydgoszczy. Następnie złożono kwiaty pod tablicą przy ul. Dworcowej, upamiętniającą strajk.
- Rolnicy do budynku ZSL-u weszli dokładnie 16 marca o godz. 9.00. Okupowali go 33 dni. To był najdłuższy okupacyjny strajk rolniczy w historii Polski - przypomniano. - Możemy promować rolę Bydgoszczy i ogromną rolę polskiego rolnika w drodze do wolności i demokracji.
- Strajk zakończył się sukcesem. Podpisano porozumienie, które było ważne dla wszystkich organizacji związkowych, organizacje związkowe stały się niezależne. Komunistyczna władza musiała się ugiąć - podkreślił Wojciech Mojzesowicz.
Uczestnikom strajku sprzed 40 lat dziękował prezydent miasta Rafał Bruski. Przekazał także medal prezydenta Bydgoszczy i dyplomy pamiątkowe.
Znaczenie wydarzeń bydgoskich przypomniał prezes Instytutu Pamięci Narodowej Jarosław Szarek. - 19 marca o sprawę chłopską upomniała się Solidarność robotnicza, miejska. Protest rozlał się na całą Polskę. 27 marca miał miejsce strajk ostrzegawczy, największy w historii Polski. Kilkanaście milionów ludzi przerwało pracę - wskazał. - Stolicą Solidarności w marcu 1981 roku była Bydgoszcz. To nie była sprawa jednej warstwy czy jednego stanu, to była sprawa całego narodu - mówił.
Ówczesny przewodniczący regionalnej Solidarności Jan Rulewski podkreślił, że w marcu 1981 roku do Bydgoszczy przyjeżdżali działacze opozycji antykomunistycznej z różnych stron Polski. Członkowie Solidarności pełnili warty w piwnicach budynku przy ul. Dworcowej, by chronić uczestników strajku. - Przekształćmy te piwnice w izbę pamięci o tamtych wydarzeniach - apelował do prezydenta Rafała Bruskiego.
Obchodom towarzyszył krótki koncert orkiestry Kujawia.
Zdjęcia: Anna Kopeć
Więcej fotografii w galerii poniżej.
Marzec, który na stałe wpisał się do kalendarza bydgoszczan [HISTORIA]
Rolniczy protest na Dworcowej. Władze grały na zwłokę [HISTORIA]