„Szopka” na ulicy Cieszkowskiego

Organizatorami spotkania było Stowarzyszenie Mieszkańców ul. Augusta Cieszkowskiego. „To oni zadbali o wyjątkowy klimat podczas niedzielnego spotkania na zrewitalizowanej ulicy. Był halabardnik i sam August Cieszkowski, którzy wręczyli prezydentowi Rafałowi Bruskiemu srebrną statuetkę Halabardnika” – czytamy na serwisie bydgoszcz.pl

"Rewitalizacja ulicy Cieszkowskiego kosztowała 2,5 mln złotych. Największe zmiany dotyczą nawierzchni: materiały wykończeniowe nawiązują  do stylistyki z początku XX wieku. Na chodnikach ułożono kamienne płyty otoczone opaskami z szarego granitu lub bazaltu. Z kolei na jezdni ułożono kostkę kamienną z granitu czerwonego. Odrestaurowano stylowe oświetlenie. Dodatkowo wyposażono je w kwietniki. Przy szerokich chodnikach ustawiono ławki, kosze i stojaki rowerowe."

Tymczasem portal bydgoszcz.wyborcza.pl napisał dziś (4 grudnia) „prezydent Rafał Bruski i jego zastępca Mirosław Kozłowicz w niedzielę uczestniczyli w otwarciu ulicy Cieszkowskiego. Fetę zorganizowało stowarzyszenie mieszkańców. W poniedziałek ulica nadal jest zamknięta, a roboty trwają”.

Na dowód portal zamieścił galerię 27 zdjęć. 

Żeby tego było mało serwis metropoliabydgoska.pl kilka godzin później odpowiedział galerią pod tytułem  pt. „Koniec prac na Cieszkowskiego. Niebawem wróci tam ruch pojazdów [ZDJĘCIA]”

Informujemy zatem mieszkańców Bydgoszczy, że w tym tygodniu potrwają jeszcze prace wykończeniowe i procedura odbioru technicznego po remoncie. Jest szansa, że ulica Cieszkowskiego zostanie otwarta w przyszłym tygodniu. Ale kto jest bardzo ciekaw, jak wygląda ta jedna z najpięknieszych ulic miasta, już może wybrać się tam na spacer.

 r