Trzeba pójść na te wybory. Prawo i Sprawiedliwość podsumowało kampanię [WYBORY 2019]

Wydarzenia 11 paź 2019 | Redaktor

fot. Anna Kopeć

Każdy z nas uścisnął wiele rąk, odbył wiele rozmów – mówił lider listy Prawa i Sprawiedliwości Tomasz Latos na konferencji prasowej w piątek (11 października), na której kandydaci podsumowali kampanię wyborczą.

Pożar mieszkania w Fordonie [Z OSTATNIEJ CHWILI]

Wydarzenia Dzisiaj 13:31

Bohaterowie Solidarności. Walka o dziedzictwo polskie, która się nie skończyła [KOMENTARZ, WIDEO]

Wydarzenia Dzisiaj 12:43

fot. Anna Kopeć

- Wiele osób dziękowało za te cztery lata, za to co udało się zrobić dla Polski, dla Polaków, dla regionu - mówił Latos. Poseł podziękował wszystkim, którzy znaleźli czas na spotkania i rozmowy. - Wierzę, że przed nami kolejne dobre cztery lata i będziemy mogli zrealizować nowe deklarację - mówił. Wspomniał o wzroście płacy minimalnej, 13. i 14. emeryturze i ważnych sprawach regionalnych, takich jak, m.in. budowa kampusu Akademii Muzycznej w Bydgoszczy, czy portu intermodalnego, obwodnicy Strzelna i trasy S10.

fot. Anna Kopeć

Minister i poseł Łukasz Schreiber podkreślił, że nieprzypadkowo kandydaci mają ze sobą biało-czerwone flagi. - Kampania Prawa i Sprawiedliwości robiona jest pod tymi flagami, pod tymi wartościami, które nam przyświecają – mówił. Ocenił, że kampania była trudna, ale dobra. - Cieszę się z każdej rozmowy. To co wybrzmiewało, to rozpoczęcie modelu zrównoważonego rozwoju Polski - mówił. Dodał też, że miliard sto milionów złotych trafiło również do Bydgoszczy: - Tego nie da się zakłamać, czy przemilczeć. Walczymy do końca, bo to są najważniejsze wybory po 1989 roku.

fot. Anna Kopeć

- Kampania była krótka, ale bardzo intensywna. Zachęcamy do wzięcia udziału w wyborach - mówiła poseł Ewa Kozanecka. - Od tych wyborów zależy, czy dalej będzie tak wysoki wzrost gospodarczy, czy będziemy kontynuować rozpoczęte reformy.

fot. Anna Kopeć

Poseł Piotr Król zwrócił uwagę na agresje skierowana wobec materiałów wyborczych Prawa i Sprawiedliwości: - Jeśli ktoś z puszką farby w nocy fatyguje się, żeby zamalować bilbord, to na wybory pójdzie, dlatego warto apelować do naszych zwolenników, aby poszli głosować. Wybory wygrywa się w dniu wyborów, a nie w sondażach, sondach, czy ankietach.

fot. Anna Kopeć

- Nasi kandydaci odwiedzili każdą miejscowość, każdą wieś w okręgu wyborczym. Bardzo prosimy, aby mieszkańcy wzięli udział w wyborach – mówił Marcin Wroński, kandydat koalicyjnego Porozumienia.

- Trzeba pójść na te wybory - podumował Tomasz Latos.

red