Uczestnicy Bydgoskiego Marca wezmą udział w debacie. Obchody rocznicy
Od lewej Krzysztof Osiński, Leszek Walczak, Mikołaj Bogdanowicz, Zbigniew Ostrowski/ fot. KPUW w Bydgoszczy
O obchodach 38. rocznicy wydarzeń, które doprowadziły do największego strajku w Polsce i rejestracji rolniczej „Solidarności”, organizatorzy mówili w piątek (15 marca) w urzędzie wojewódzkim. W programie m.in. debata z udziałem Jana Rulewskiego, Antoniego Tokarczuka i Wojciecha Mojzesowicza.
Inne z kategorii
Tako „Rzeczemy” i poetycko wieczerzamy [ZAPROSZENIE]
Pożar mieszkania w Fordonie [Z OSTATNIEJ CHWILI]
Uroczystości rozpoczną się we wtorek (19 marca) o 13.00 przy ulicy Dworcowej 87, złożeniem kwiatów przy dawnym budynku ZSL, miejscu strajku rolników. Następnie odbędzie się przemarsz z udziałem orkiestry wojskowej do kościoła pw. św. Piotra i Pawła na Mszę świętą (godz. 14.00) i złożenie kwiatów pod tablicą przy gmachu urzędu wojewódzkiego(15.15). W środku, na sali im. Bydgoskiego Marca, nastąpi wręczenie odznaczeń państwowych, a później – debata z udziałem uczestników wydarzeń 1981 roku.
Uroczystości współorganizują wojewoda kujawsko-pomorski, samorząd województwa, NSZZ „Solidarność” Regionu Bydgoskiego i bydgoska delagatura IPN.
Zaangażowanym dziękował wojewoda Mikołaj Bogdanowicz. – Cieszymy się, że uroczystości po raz kolejny otrzymały patronat prezydenta Andrzeja Dudy. W obchodach wezmą udział m.in. szef Kancelarii Prezydenta RP minister Halina Szymańska oraz minister rolnictwa i rozwoju wsi Jan Krzysztof Ardanowski – zapowiadał.
– Czas legalnie funkcjonującego związku „Solidarność”, od sierpnia 80 r. do stanu wojennego, był areną wielu ciekawych wydarzeń. Ale chyba najciekawszymi były te, które dziś nazywamy wydarzeniami marcowymi – mówił wicemarszałek województwa Zbigniew Ostrowski. – Z Bydgoszczy do mieszkańców całego kraju poszedł przekaz, że nie ma zgody na łamanie praw człowieka.
fot. KPUW w Bydgoszczy
Przewodniczący NSZZ „Solidarność” Regionu Bydgoskiego Leszek Walczak przypomniał, że właśnie wtedy zroganizowano największy w kraju strajk ostrzegawczy, co pokazało siłę „Solidarności”. – Mamy nadzieję, że będziemy mogli w dalszym ciągu współorganizować uroczystosci przypominające historie wszystkich działaczy, którzy poświęcili swój czas, zdrowie, również życie, w walce o wolną, niepodległą Polskę – mówił.
O przebiegu wydarzeń i ich znaczeniu opowiadał dr Krzysztof Osiński z bydgoskiej delegatury IPN. – O co chodziło w marcu '81? O wywalczenie dla rolników własnej reprezentacji, własnego związku zawodowego – przypomniał. Chłopów wspierali przedstawiciele „Solidarności” pracowniczej, którzy 19 marca mieli w ich imieniu zabrać głos podczas sesji Wojewódzkiej Rady Narodowej w urzędzie wojewódzkim. Mimo obietnicy, do mównicy nie zostali dopuszczeni.
fot. KPUW w Bydgoszczy
– Sesję przedwcześnie zerwano, a ich, po długotrwałych negocjacjach, wyrzucono z budynku, kilku z nich bijąc. Trzy osoby znalazły się w szpitalu – opowiadał historyk.
W reakcji na to wydarzenie do miasta przyjechali przedstawiciele kierownictwa „Solidarności”. 27 marca, jak podkreślił dr Osiński, „w cieniu manewrów wojskowych Sojuz'81”, zorganizowano strajk ostrzegawczy. – Był to największy strajk, jaki kiedykolwiek odbył się w Polsce, kilkukrotnie większy niż ten z sierpinia 1980 r., który doprowadził do powstania „Solidarności” – tłumaczył. Ostatecznie kryzys udało się zażegnać. 30 marca w Warszawie podpisano porozumienie, w następstwie którego 12 maja rolnicza „Solidarność” została zarejestrowana.
Doktor Osiński zapowiedział też debatę z uczestnikami Marca: Janem Rulewskim – ówczesnym przewodniczącym bydgoskiej „Solidarności”, Antonim Tokarczukiem – wiceprzewodniczącym i negocjatorem porozumienia warszawskiego, oraz Wojciechem Mojzesowiczem, synem szefa strajku chłopskiego przy ul. Dworcowej. Debata odbędzie na Sali im. Bydgoskiego Marca w Kujawsko-Pomorskim Urządzie Wojewódzkim (19 marca, 15.30, po wręczeniu odznaczeń).