W Toruniu narzekają, że spadli z podium. Bydgoszcz daleko w tyle [RANKING ROWERTOUR]

Toruńska „Gazeta Wyborcza” narzeka:

„Nasze miasto spadło w rankingu ośrodków przyjaznych cyklistom. W zestawieniu magazynu „Rowertour” Toruń uplasował się na czwartym miejscu, niżej niż dwa lata temu. Punkty straciliśmy głównie za brak roweru miejskiego.

»Rowertour« to magazyn poświęcony turystyce rowerowej. Ranking miast, w których rowerzyści mają największą przyjemność z jazdy, publikuje co dwa lata – uznawany jest za jedno z najlepszych i najsolidniejszych tego typu zestawień.

W nadchodzącym, listopadowym numerze wzięto pod lupę ponad 40 miejscowości i oceniono je według 18 kryteriów – to m.in. długość dróg rowerowych, bezpieczne miejsca parkingowe dla jednośladów, liczba pasów i kontrapasów. Sprawdzono również, czy lokalne władze prowadzą spójną politykę rozwoju rowerowej infrastruktury oraz czy mają odpowiednie dokumenty strategiczne. Przyjrzano się także budowie nowych dróg i remontom starszych”.

Bydgoszcz podobnie jak dwa lata temu zajęła w rankingu 13. miejsce.  Miasto zdobyło 36,7 punktów. W czterech z 18. kategorii Bydgoszcz dostała maksymalną ilość punktów (3):

- przyjazne serce miasta – czyli w jakim stopniu centrum miasta jest przyjazne rowerzystom,

- standardy i procesy – czyli jak wygląda procedura projektowania i budowania infrastruktury oraz – przede wszystkim – w jakim stopniu ten proces jest konsultowany ze środowiskiem rowerowym,

- uciec w las nielas – czyli czy chociaż w miejskich parkach można skryć się przed wydechem silników,

- autobusy i tramwaje – czyli jakie są zasady przewozu rowerów komunikacją miejską (nie tylko autobusami i tramwajami)

 Pełen ranking: