Ziemia pod apartamentowiec przy Babiej Wsi sprzedana

Budowa obiektu stanęła w martwym punkcie, gdy w listopadzie 2017 roku podczas prac ziemnych nastąpiło tąpnięcie, które spowodowało m.in. uszkodzenie torowiska i pęknięcie kamienic przy ul. Babia Wieś. Inwestor, Nordic Development, nie mógł dalej prowadzić prac. Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego zdecydował, że najpierw należy wzmocnić skarpę, po której przebiegały tory tramwajowe i ulica.

Inwestor popadł w długi. Ziemię na sprzedaż wystawił komornik sądowy Jakub Głuchowski.

– Zgłosiły się dwie firmy, B29 z Radzymina i Apro Investment z Torunia – powiedział „Tygodnikowi”. – Nieruchomość nabyła ta pierwsza firma za 4,4 mln złotych. Na tę chwilę spełniła wszelkie wymagania, wpłaciła wadium i, po licytacji, jedną piątą osiągniętej wartości.

Cena wywoławcza wynosiła nieco ponad 4,28 mln złotych.

Nordic Astrum miał mieć 16 pięter i 50 metrów wysokości. Budynek miał zawierać 210 lokali mieszkalnych o powierzchni od 35 m kw. do 209 m kw oraz 179 miejsc parkingowych. Wartość inwestycji szacowana była na 73 miliony złotych. Budowa miała zakończyć się we wrześniu 2019 roku. 

red